Z 45 radnych najwięcej - 23 reprezentowało SLD, 19 wprowadził AWS i 2 - Unia Wolności.
Jeśli aktywność radnych i ich zaangażowanie w pracę mierzyć można liczbą publicznych wystąpień i pisemnych interpelacji w sprawach zgłaszanych przez mieszkańców, to do najbardziej aktywnych radnych należą: Jan Witkowski - autor 25 wystąpień na sesjach Rady Miejskiej, Maria Kosecka (16 wystąpień), Teresa Bocheńska (15) i Marek Pruszak z 14 interpelacjami. Po 9 - mają: Arkadiusz Jachimowicz i Janusz Lassmann.
W czasie mijającej kadencji najwięcej zbiorowych wniosków wystosował na forum Rady - jak komentują przedstawiciele lewicy: z powodu swojego opozycyjnego charakteru i większych, niż ma rządząca w Elblągu lewica, kłopotów z kontaktami z Zarządem Miejskim - klub radnych AWS.
Obok apeli o debatę na temat walki z bezrobociem, usuwania w budynkach barier architektonicznych i poprawy dostępu do publicznych szkół dzieci niepełnosprawnych, radni wołali też o obniżenie swoich diet, poprawę efektywności pracy Straży Miejskiej, żądali wyjaśnień w sprawie uważanych za zmanipulowane przez Zarząd konkursów na nowych dyrektorów szkół. Radni AWS pytali także prezydenta o pieniądze, za które Urząd Miejski sfinansował wyjazd delegacji urzędników do Watykanu.
W czasie sesji Rady Miejskiej rzadko dochodziło do publicznej, obserwowanej przez gości, mieszkańców i dziennikarzy wymiany zdań i opinii na tematy uchwał, które przyjmowano - m.in. w sprawie długu Zarządu Budynków Komunalnych czy znikomej obecności zapisów dotyczących wagi sektora pozarządowego w rozwoju Elbląga w projekcie strategii rozwoju miasta do roku 2015. Autorami większości, jeśli nie wszystkich wystąpień byli wspomniani już radni AWS.
Jeśli chodzi o obecność na sesjach, przepisy pilnują, by radni, którzy zaniedbują tego obowiązku tracili część diety. Z jedną nieobecność radnemu potrącano połowę miesięcznej diety (wynosi ona 1080 złotych – przyp. aut.), za dwie - nie otrzymywał jej w ogóle. Jeden radny - Sławomir Moroz, który rok temu przeniósł się do pracy w Warszawie, zrezygnował z pobierania diety - i uczestnictwa w sesjach. Rekordziści mają na swoim koncie od 3 do 5 nieobecności na posiedzeniach Rady. Są wśród nich: Zdzisław Dubiella, radny i zarazem starosta ziemskiego powiatu elbląskiego Sławomir Jezierski, Przemysław Mańkut i Kazimierz Orzech.
Na pocieszenie pozostaje jednak wiadomość, że mimo absencji na sesjach, nie zdarzało się, by radni nie pojawiali się na dyżurach.
Jak wynika z informacji biura Rady, najwięcej interesantów - i załatwionych często od ręki spraw miały: Jolanta Jankowska i Krystyna Muszyńska.
Przypomnijmy, 27 października zamiast dotychczasowych 45, wybierzemy tylko 25 radnych.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter