Powrót do tradycji

8
25.07.2002
Nowe pomosty, warsztaty szkutnicze, portowa infrastruktura - wszystko dla żeglarzy. W Elblągu.
Jak zapowiada wiceprezydent Elbląga, Marek Gliszczyński, najpóźniej we wrześniu gotowa będzie dokumentacja techniczna niezbędna do przebudowy dwóch elbląskich przystani jachtowych: należącego do Elbląskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego "Wodnika" przy ul. Radomskiej i harcerskiej "Bryzy" przy ul. Brzeskiej oraz budowy nowego terminalu towarowo - pasażerskiego. Przystanie zostaną zmodernizowane, wyposażone w pomieszczenia, w których będą mogły być prowadzone prace szkutnicze i usługi związane z remontami i zimowaniem jachtów, a basen "Wodnika" - pogłębiony. Terminal zostanie przystosowany do przyjmowania statków wycieczkowych, promów oraz statków kontenerowych czy masowców. Projekt został zgłoszony do finansowania w ramach programu Phare i zyskał wstępną akceptację Komisji Europejskiej. - Dzięki modernizacji Elbląg będzie posiadał najnowocześniejszy port w regionie - cieszy się wiceprezydent Gliszczyński. Jak będzie jednak wyglądało dalsze utrzymanie "najnowocześniejszego portu"? - Przystanie mają swoich gospodarzy, a gospodarzem terminalu będzie zarząd portu morskiego - mówi wiceprezydent. - My stworzymy warunki do zarobkowania, reszta zależeć będzie od ich przedsiębiorczości. Np. "Bryza" już teraz jest miejscem, gdzie cumuje 250 jachtów. Stworzenie nowych miejsc pracy i warunków do powstawania niewielkich firm to ważny aspekt całego przedsięwzięcia. Jak podkreśla Marek Gliszczyński, podniesienie przystani do rangi marin ma także umożliwić odbudowę morskich tradycji miasta i przyciągnąć młodych miłośników żeglarstwa. Przetargi na przeprowadzanie prac w portach mają zostać ogłoszone jeszcze w tym roku, całość prac rozpocznie się w roku przyszłym. Koszt modernizacji i budowy terminalu to 1,3 miliona euro. Na razie nie ma jednak szans na to, że większe jednostki będą bez przeszkód mogły dopływać np. do Bulwaru Zygmunta Augusta. - Potrzebna byłaby przebudowa mostu kolejowego i kładki na bulwarze, a na to nas nie stać - mówi wiceprezydent. - Tym bardziej, że chodziłoby bardziej o możliwość urządzania okolicznościowych parad jachtów, niż rzeczywiste potrzeby, bo przecież wyczynowe żeglarstwo uprawia się głównie na Zalewie. Rozważaliśmy tę sprawę przy okazji budowy mostu w ciągu ulicy Brzeskiej, ale doszliśmy do wniosku, że teraz byłyby to zbyt duże koszty. W przyszłości jednak most ten będzie mógł być przebudowany pod potrzeby jachtów.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

po co to robić skoro mosty są blokadą a nie lepiej przenieść wszystko za mosty w stronę zalewu ? przecież ludzie majacy łodzie są na tyle majętni że mają i samochody i te kilka kilometrów ich nie zbawi znowu wywalicie kasę w błoto lepiej pomyślcie jak tych żeglarzy przyciągnąć do Elblaga i zatrzymać bo same przebudowy nic nie dadzą . Naprawdę managerowie naszego miasta przedstawiają niski poziom możliwości rozwiązywania problemów bo to co chcą zrobić to jakby pod szkołą wybudować parking na samochody dla uczniów .
NTC (2002.07.25)

info

0  
  0
Do przedmówcy. nie wiem o co tobie chodzi, bo przecież cała inwestycja, budowa terminalu, będzie właśnie przed mostami, a nie za. Więc w czym problem?
(2002.07.25)

info

0  
  0
Problemem jest za to polska tradycja wyrzucania pieniędzyw błoto. Po co było budować taką kładkę na bulwarze, skoro można było trochę odczekać i wybudować most zwodzony. Po co była budowa mostu w ciągu ulicy Brzeskiej, skoro i tak jeszcze z rok poczeka na drogi. Nie można było od razu zbudować go wyższego??? Prawda jest taka,że te mosty razem z kolejowym nigdy nie będą podwyższone!!! Z Berlinką będzie tak samo. Odbudują jeden pas jezdni, wybudują jeden most na Pasłęce i pozostałych rzekach. I z ekspresowej drogi będzie tylko zwykła jezdnią taką jak droga do Braniewa przez Milejewo. Aż szkoda się tylko denerwować!!
(2002.07.25)

info

0  
  0
Pan Prezydent przeczytał /powiedział/ to, co mu napisali. Oczywiście, że nie ma zielonego pojęcia o zasadach funkcjonowania budowli. Nikt na świecie nie podwyższa raz wybudowanego mostu. Szkoda, że nasze władze nigdy nie zechciały dowiedzieć się , że bodaj w roku 1984 została opracowana dokumentacja techniczna dotycząca rozbudowy i remontów nabrzeży basenów i rzeki Elbląg w granicach miasta, w zakresie zapewnienia tym elementom normalnej funkcji eksploatacyjnej. Dokumentacja ta została wykonana przez jedno z najlepszych polskich branżowych biur projektów. I co z tego. Wszak mamy już odliczanie wsteczne przed wyborami, więc tego typu wizje przejawiać sie będą coraz częściej w naszej codzienności. Nie wykluczone, że będą w Elblągu budować metro.
del (2002.07.27)

info

0  
  0
Hm...metro? jestem za. Budujmy metro;)
(2002.07.28)

info

0  
  0
Heh, a może chociaż SKM?
(2002.07.28)

info

0  
  0
METRO: Dworzec Główny - Pl. Jagielończyka- Zawada- Modrzewina
(2002.07.28)

info

0  
  0
zeby zaczac wydawac kolejne pieniadze miasta na zeglarstwo najpierw nalezy przyjrzec sie aktualnej sytuacji jak panowie komandorowie za pieniadze miasta remontuja swoje a mozew jeszcze klubowe jachty jacht klub elblag to temat dla niku lub prokuratury ciekawostka sa powiazania wladz zeglarskich z oslawiona baltycko elblaska szkola humanistyczna
pirat (2002.07.28)

info

0  
  0