Do potrącenia doszło po godzinie 18. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że nastolatek chciał przejść przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Niestety, nie upewnił się, czy nic nie nadjeżdża z lewej strony i wszedł prosto pod samochód. Mężczyzna, który potrącił chłopaka jechał w kierunku ul. Grota Roweckiego. Trzynastolatek uskarżał się na ból nogi i ręki, dlatego pogotowie zabrało go do szpitala na badania. Najprawdopodobniej sprawa zostanie przekazana do sądu dla nieletnich, gdyż to chłopak jest w tym przypadku sprawcą.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nie może być dnia bez wypadku.
Policja niech zacznie karać kierowców którzy parkują zaraz przy przejściu dla pieszych przy kwiatowej. Zasłaniają oni pieszym ulice a kierowcom pieszych momentami jest niebezpiecznie.
Obaj byli trzeźwi???
Poziom ms żenujący. .. "chciał przejść przez jezdnię w niedozwolonym miejscu" ??? Przejść jezdnię można w miejscu do tego WYZNACZONYM lub NIEWYZNACZONYM! Człeku, zakonotuj to sobie :D
Bo piesi zapomnieli, że przechodząc przez jezdnię też mają obowiązki.
Może ktoś z redakcji pofatyguje się i przypomni jakie to obowiązki.
Polska język trudna być? Gdy chcesz kogoś poprawić to wpierw upewnij się, że robisz to dobrze. Wejście a w tym przypadku wtargnięcie na jezdnie po za przejściem dla pieszych jest "niedozwolone" prawo zabrania takich wybryków i kara za to mandatami, ale janusz słownictwa taki jak ty tego nie ogarnie :) pozdrawiam
Ooo P. Bralczyk
hahah2-"przygadal kociol garnkowi", a mnie sie wydaje, nawet jestem pewna, ze powinno byc poza, a nie po za. Pzdrawiam.
dobrze napisał droga pani. .. po za przejściem a nie poza w sensie figury. .. to tak ja k może i morze wyraz ten sam a inne ma znaczenie. .. a dzieciaka rodzice za uszy wytargać powinni jak już odpowiedzą za brak opieki nad nim
Jak sobie czytam wypowiedzi co niektórych w różnych tematach. .. .. Ok. .. to Kto za dziecka. nie wbiegł ani razu na drogę tam gdzie nie wolno, mama, tata nie kazali, policjant zabraniał a nauczyciel pouczał lub krzyczał. Łapkę w górę. .. Oby dziecko, jak najszybciej wyzdrowiało i w gipsie wakacji nie spędzało, to jest ważne. Trzymam za nie kciuki.