Posłanka Hojarska została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 1200 zł grzywny. Jej obrońca Henryk Dzido wniósł apelację od wyroku.
- Obrońca uzasadnił, że sąd powinien jeszcze raz przesłuchać jednego z biegłych - powiedziała Ewa Mazurek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. - Mecenas chce, by biegły jeszcze raz wydał opinię, w jakich warunkach zezwolenia były fałszowane i w związku z tym wnosi o skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Elblągu rozprawa apelacyjna.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Do pudła z nią.
Co to znaczy, "w jakich warunkach zezwolenia były fałszowane"? W znośnych, panie mecenasie, w znośnych...