Polski do przodu, ale ta matematyka....

16
05.05.2011
Polski do przodu, ale ta matematyka....
Fot. AD
Za tegorocznymi maturzystami już dwa egzaminy: z języka polskiego i matematyki. To jednak dopiero rozgrzewka. Przed nimi jeszcze egzamin z języka obcego oraz matura ustna. Zapytaliśmy jednego z tegorocznych maturzystów o jego zmagania w uzyskaniu świadectwa dojrzałości.
Tematy z języka polskiego już znamy. W tym roku uczniom przypadła „Granica”, a dokładnie rozterki uczuciowe Justyny i jej związek z Zenonem. Ci, którym temat nie przypadł do gustu, mieli do wyboru drugie zadanie, które polegało na porównaniu świata marzeń i obrazu rzeczywistości ukazanych w wierszach: "Gdy tu mój trup" Adama Mickiewicza i "Światło w ciemnościach" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Tyle na maturze o poziomie podstawowym. Dla odważnych czekał podwójny wysiłek i kolejne zadania na poziomie rozszerzonym. Były również dwa zagadnienia do wyboru. Analiza fragmentu "Śmierci Porucznika" Sławomira Mrożka oraz motyw tańca w "Kwiatach Polskich" Tuwima i "Niech żyje bal" Osieckiej.
   O pierwszych maturalnych zmaganiach opowiedział nam Paweł z III LO.
   
   DK: Jakie są Twoje wrażenia po pierwszym dniu matur? Matura z polskiego sprawiła Ci jakieś trudności?
   Paweł, maturzysta:- Moim zdaniem trudny był test na rozumienie. Zajął mi dość dużo czasu i nie pozwolił na rozwinięcie skrzydeł w wypracowaniu. Musiałem spieszyć się, żeby zawrzeć większość myśli i nadać pracy właściwą formę.
   
   DK: A jakie są wrażenia Twoich kolegów maturzystów?
   - Wszyscy narzekali na test czytania ze zrozumieniem, niewiele osób spodziewa się dobrych rezultatów, chociaż może się to zmienić (CKE opracowuje klucz odpowiedzi dopiero po maturach). Niewiele osób korzystało z całego czasu, większość wychodziła przed czasem. Jeżeli chodzi o tematy to większość osób była zadowolona- każdemu podpasował chociaż jeden z tematów.
   
   DK: Z polskiego pisałeś również maturę rozszerzoną. Jakie inne przedmioty wybrałeś?
   - Matematyka podstawa, angielski podstawa i rozszerzenie, WOS i historia na rozszerzeniu. No i oczywiście polski ustny, ale to każdy musi.
   
   DK: Jaka panuje atmosfera wśród Twoich kolegów? Bardzo jesteście zestresowani?
   - Co dziwne, niewiele osób jest rzeczywiście zestresowanych. To może zmienić się po egzaminie z matematyki. Ogólnie wszyscy żartują, są pogodni i podchodzą do tego niby strasznego egzaminu na luzie.
   
   DK: Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wszystkim powodzenia!
   - Przesądnie nie dziękuję.
   
dk

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
No to ile to jest 48÷2(9+3) = ?
miestż_po_euhe (2011.05.05)

info

0  
  0
to chyba oczywiste, że 2; ))
(2011.05.05)

info

0  
  0
288? Ja jestem tępa dzida z matmy, ale wydaje mi się, że kolejność decyduje o tym iż dzielenie jest przed mnożeniem :)
suchar (2011.05.05)

info

0  
  0
a nie 192?
(2011.05.05)

info

0  
  0
nie no 288:) napewno
(2011.05.05)

info

0  
  0
Do suchara. .. o ile nie ma nawiasów to najpierw wykonujemy mnożenie i dzielenia - wg kolejnosci. .. no a tu wynik oczywsicie 2 :)
(2011.05.05)

info

0  
  0
na pewno 2; > nie mówcie że wy maturę pisaliście; D
(2011.05.05)

info

0  
  0
to ten pawełek z targów szkół ponadgimnazjalnych? kubica? to on się wypowiadał? :d
xxzuziaxx (2011.05.05)

info

0  
  0
Matma łatwa jak barszcz. Nie ruszyłem żadnego otwartego bo było za proste dla mnie, a presji wyniku nie mam, gdyż do hogwartu się nie wybieram. Wystarczy że 16/23 z zamkniętych mi wpadło. Matura zdana.
;p;p;p (2011.05.05)

info

0  
  0
A jednak 288 :) I dzielenie i mnożenie jest tutaj przed nawiasem. ..
(2011.05.05)

info

0  
  0