Pogadanki i psie pokazy

8
09.09.2004
Policjanci włączają się w miejską akcję "Posprzątaj po swoim psie". W sobotę na Bulwarze Zygmunta Augusta będą udzielać porad na temat obowiązków właścicieli psów. Nauczą również dzieci, jak zachowywać się, gdy zaatakuje je agresywny pies.
Jak informowaliśmy w najbliższą sobotę 11 września Urząd Miejski w Elblągu oraz straż miejska organizują akcję pn. Posprzątaj po swoim psie. Jej celem jest zachęcenie właścicieli czworonogów do sprzątania zanieczyszczeń pozostawionych przez ich pupili oraz informowanie o spoczywających na nich obowiązkach. W czasie trwania akcji młodzież będzie bezpłatnie rozdawać zestawy higieniczne do sprzątania po psach. Do akcji "Posprzątaj po swoim psie" włącza się również policja. - Od godz.10.00 do 13.00 na Bulwarze Zygmunta Augusta w znanym już elblążanom namiocie dyżur pełnić będą policjanci z Sekcji Prewencji - informuje Alina Zając, rzeczniczka KMP w Elblągu. - Będą rozdawać ulotki prewencyjne oraz udzielać porad i informacji, m.in. na temat obowiązków właścicieli psów oraz odpowiedzialności karnej. - Ponadto, w ramach programu prewencyjnego pn. "Czy pies musi gryźć?", policjanci zapoznają dzieci z podstawowymi zasadami postępowania w kontaktach z psami agresywnymi - dodaje rzecznik. - Pogadankę oraz pokazy poprowadzą przewodnicy psów służbowych.
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Uważam, że jeżeli polski obywatel posiadający psa płaci za niego podatek, to państwo powinno zakupić maszyny wsysająco-dezynfekujące by zbierały psie odchody. Czy w Polsce nie może być tak, jak we Francji? A jeżeli właściciele czworonożnych szczekaczy mają sprzątać po swoich pupilach (czego nie neguję), to znieśmy podatki za psy.
Obserwatorka... (2004.09.09)

info

0  
  0
a moim zdaniem masz psa to po nim sprzątaj. a co do zachodu to tam rzadko kto ma psa bo podatki są wysokie i przecietnego obywatela nie stać na psa,a u nas jest to symboliczna suma. a potem trzeba brodzić w parku czy na podwórku w psich odchodach, bo właściciel grosze zapłaci a wymagania wielkie ale taka jest mentalnosc polaków. mieszkam w centrum przy parku i nikogo nie obchodzi że na placu zabaw lub obok załatwia swoją potrzebę pies oczywiście bez kagańca i nie na smyczy, a w tym samym miejscu bawia się dzieci, a właściciel stoi i cieszy się. służby miejskie powinny karać właścicieli i to jest moje zdanie. masz psa masz odpowiedzialność.
Kate (2004.09.09)

info

0  
  0
Uważam,iż sprzątanie winno należec do opiekuna psa. a c o do mody na chowanie psów w Polsce, to proszę bardzo - chowajcie, ale swoim kosztem nie cudzym. Psy brudzą i swoim szczekaniem zakłócają spokój na osiedlach. Koszmar, wszędzie głosno i brudno. MM.
MM (2004.09.09)

info

0  
  0
mm wyjedz na pustynie to ci nie bedzie nic przeszkadzało sadze ze lubisz sam siebie współczuję sasiadom twoim taki gość jak ty to prawdziwy brylant!!!!!!!!!!!
zimnyj (2004.09.09)

info

0  
  0
Chciałabym wyjaśnić, że podatek od posiadania psa jest opłatą od POSIADANIA, a nie opłatą sanitarną. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, regulującą obowiązki właścicieli zwierząt domowych (w tym również właścicieli psów), właściciel psa ma OBOWIĄZEK posprzątać po swoim psie wszędzie tam, gdize zanieczyszczenia te stanowić mogą uciążliwość. Szczegółowo z treścią uchwały mozna zapoznać się na stronie internetowej Urzędu Miejskiego lub w Urzędzie Miejskim w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska (nr telefonu 239-32-55). Pod tym nr telefonu moŻna również otrzymać szczegółowe informacje nt. akcji POSPRZĄTAJ PO SWOIM PSIE.
T.Frączkowska (2004.09.10)

info

0  
  0
brawo! Do dyskusji włącza się (i to imiennie!) pracownik Wydz.Gosp.Komunalnej naszego UMela! Nowe idzie? Inna rzecz, że podanie linku do tego zarządzenia znacznie ułatwiło by dyskusję (np. na co idzie ten podatek).
rwel (2004.09.10)

info

0  
  0
szanownaPani zReferatuGospodarkiKomunalnej - na "stronie Urzędu Miejskiego" N-I-E M-A treści tej ustawy...
rwel (2004.09.11)

info

0  
  0
UM niech się zajmie sprawą szaletów miejskich dla LUDZI bo jak nie ma w okolicy macdonalda lub hipernowej to dorosły człowiek nie ma gdzie tego zrobić i jak w parku wejdziesz w jakiś gąszcz i jak śmierdzi to znaczy że tam ludzie walą a nie pieski .Pies był z człowiekiem od zarania i nikt tego nie zmieni a ludzie którzy nie lubią zwierząt powinny zamówić sobie wizytę u psychoanalityka bo jak tak dalej będzie to przestaną tolerować ludzi .Właściciel psa powinien po nim sprzątnąć jak nawali na środku chodnika a jeżeli to się odbywa na trawniku to nie zaszkodzi to ani ludziom ani przyrodzie ani UM
korba (2004.09.11)

info

0  
  0