Po rankingu Newsweeka (aktualizacja)

33
17.03.2004
Uczniowie i dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu są oburzeni faktem niskich notowań tej szkoły w rankingu szkół średnich opublikowanym w polskiej edycji tygodnika Newsweek.
Tygodnik opublikował ranking liceów pod względem liczby absolwentów, którzy obecnie studiują na studiach dziennych w renomowanych wyższych uczelniach w naszym kraju. Z rankingu wynika, że na studia stacjonarne w najlepszych polskich uczelniach dostało się tylko 14 spośród 191 ubiegłorocznych absolwentów I Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu. I LO wypadło najsłabiej spośród elbląskich ogólniaków w rankingu - znalazło się na dalekiej pozycji z niecałymi ośmioma punktami procentowymi. Ranking i daleka pozycja "jedynki" oburzyły dyrekcję tej szkoły. W ubiegły piątek zwołano w tej sprawie nawet specjalne spotkanie. Według wyliczeń dyrekcji I LO na studia wyższe dostało się 166 ubiegłorocznych absolwentów liceum: - Na samej Politechnice Gdańskiej studiuje więcej osób niż podaje Newsweek w ogóle - usłyszeliśmy. Autorzy artykułu w Newsweeku zastrzegli w publikacji, że przy tworzeniu rankingu nie brali pod uwagę wszystkich krajowych uczelni, a tylko wybrane, najlepsze. Dodatkowo nie wszystkie wyższe szkoły przekazały informacje tygodnikowi. "To może nieco zaburzać ostateczny kształt rankingu" - napisali autorzy. - My odbieramy to jako nierzetelne przygotowanie się autorów tego raportu, bo skoro wiedzieli, że nie mają wszystkich danych, to w renomowanym tygodniku nie wolno im było tego publikować. To niszczy dobrą opinię naszej szkoły – usłyszeliśmy od jednego z uczniów I LO. Spośród elbląskich liceów najlepiej w rankingu wypadło III LO im. Jana Pawła II. Wg danych Newsweeka 40,5 procent absolwentów tej szkoły studiuje na najlepszych polskich uczelniach. Aktualizacja Z redaktorem naczelnym „Newsweeka” nie udało nam się skontaktować. Sekretarz redakcji Marcin Masztalerz powiedział nam, że ranking wywołał emocje nie tylko w Elblągu, bo czytelnicy niedokładnie przeczytali informacje o kryteriach, jakie zastosowali autorzy opracowania. - O dane na temat studentów pierwszych lat studiów dziennych poprosiliśmy 130 najlepsze uczelnie, według naszego rankingu z ubiegłego roku - podkreśla Marcin Masztalerz. - Informacje otrzymaliśmy ze 112 szkół z tej listy, niektóre udostępniły nam jednak tylko dane z największych wydziałów, informacje z ankiet wśród studentów, a część uczelni na apel nie odpowiedziała i taka informacja towarzyszyła rankingowi. W artykule wstępnym sami autorzy rankingu napisali też, że niższe noty w rankingu „mogą być konsekwencją braku danych, nie zaś gorszego poziomu nauczania”. - Każdy ranking powstaje według innej metodologii i to sprawia, że zawsze ktoś może się poczuć dotknięty - mówi Marcin Masztalerz. Dyrektor I LO przyznaje, że rankingi bywają różne. - Każdy z nich przynosi jakieś informacje, ale najważniejsza i tak jest ocena, jaką wystawiają nam absolwenci – mówi Włodzimierz Lizak. Zobacz także: "Nas tam nie ma"
J, AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
"...dysponują Państwo wiarygodnymi danymi kwestionującymi uzyskane przez nas wyniki, bardzo prosimy o ich nadesłanie. Poprzez wiarygodne dane rozumiemy potwierdzone przez wyższe uczelnie zestawienia nazwisk Waszych absolwentów, studiujących na I roku studiów dziennych w najlepszych uczelniach, których pełną listę znajdą Państwo na naszej stronie www.newsweek.pl Deklarujemy przeprowadzenie niezbędnej weryfikacji i przekazanie Państwu jej wyników."
(2004.03.16)

info

0  
  0
zamiast się oburzać, to może tak lepiej popracować co?
absolwent renomowanej uczelni (2004.03.16)

info

0  
  0
Pewnie- jak popracujemy to nie będzie 90% tylko 100%. Dziennikarzom Newsweek'a gratuluje umiejętności zdobywania "wiarygodnych" informacji. Żadne renomowane czasopismo by takich bzdur nie opublikowało!!
Wojtas (2004.03.16)

info

0  
  0
Zamiast oburzać się na wyniki rankingu, ciało pedagogiczne winne bardziej przyłożyć się do pracy. Ilość osób , które dostały się na dzienne studia jest mała.Należy tu również zaznaczyć iż wielu absolwentów tzw. dobrych z tendencją do b.dobrych nie dostało się na studia dzienne, zapewne to własnie świadczy ,że nauczanie leży na łopatkach w I LO. Nie będę na forum opisywać jak wygladały lekcje j.angielskiego - ale to czysta żenada wręcz. I jak tu mówić o dobrych wynikach I LO .
Zoja (2004.03.16)

info

0  
  0
Zamiast oburzać się na wyniki rankingu, ciało pedagogiczne winne bardziej przyłożyć się do pracy. Ilość osób , które dostały się na dzienne studia jest mała.Należy tu również zaznaczyć iż wielu absolwentów tzw. dobrych z tendencją do b.dobrych nie dostało się na studia dzienne, zapewne to własnie świadczy ,że nauczanie leży na łopatkach w I LO. Nie będę na forum opisywać jak wygladały lekcje j.angielskiego - ale to czysta żenada wręcz. I jak tu mówić o dobrych wynikach I LO .
Zoja (2004.03.16)

info

0  
  0
I LO od lat (stanowczo za długo) jedzie na bardzo starej i już nieco bardziej przypominającą legendę jednej z najlepszych szkoły w Elblagu. Dobrze znam to z autopsji ponieważ sama dałam się na nią nabrać tylko jakieś 9 lat temu. Było to bardzo dawno i dziwie się, że jeszcze I LO wierzy samo w to co mówi. Z mojej klasy na jakiekolwiek studia dzienne szkół państwowych - dostało się może 10 %. Oczywiście jeżeli I LO bierze pod uwagę bardzo piękne wysokie średnie świadectw maturalnych to oczywiście wychodzi na tym piatkowo, ba szóstkowo. No i jeżeli bierze pod uwagę bardzo renomowane elbląskie szkoły + uniwersytet osztyński to oczywiście ma się czym pochwalić. Tak naprawdę myślę, że tegoroczni maturzyści nawet nie wiedzą, że uczniowie innych liceów mają sznsę studiować za zachodnią granicą a co dopiero a osoby startujace do najlepszych warszawskich uczelni można policzyć na palcach jednej ręki. Oczywiście zdarzaja się wybitne jednostki, które czesto mają juz indeks przed maturą, ale są one w każdym liceum i nie świadczą one o wysokim poziomie szkoły. Tak więc prosze szanowną dyrekcje nie oszukiwać się, przyznać sie do błędu i przestać powtarzać wszystkim że I LO jest najlepsze w Elblagu a przede wszystkim wziąć się do roboty bo kiedyś moze była to bardzo dobra szkoła; niestety bardzo dawno i za bardzo nikt już o tym nie pamięta.
Karol (2004.03.16)

info

0  
  0
A Ty Karol chyba nie wiesz, że trzech spośród zeszłorocznych maturzystów studiuje zagranicą (w USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech). Warunki do nauki w I LO są bardzo dobre, o oceny jest naprawdę ciężko. Wiadomo, że jeżeli ktoś się cały czas obija, to się nie dostanie.
Absolwent (2004.03.16)

info

0  
  0
prawdziwa cnota krytyk sie nie boi , gdyby ta szkoła na prawde była taka dobra to miłaby w nosie to co pisze o jakas tam gazeta , z reakcji "grona' wynika ,że ta szkoła jest faktycznie przereklamowana i "jedzie" na renomie na którą wcale nie zasługuje.
der (2004.03.16)

info

0  
  0
w ramach rekompensaty za straty moralne , na najwyższym kominie w mieście powinni napisać ,że I LO ma najwięcej studentów na uniwersytecie Staropolskim w Starym Polu.
as (2004.03.16)

info

0  
  0
Panie "As"poziom twojej wypowiedzi świadczy o szkole do jakiej chodzisz pewnie piszesz z baru "Pod Jeleniem" z Jabłoni Szarej więc wybaczam ci słabe rozeznanie nt.edukacji licealnej - przemysl sobie.Dla wyjaśnienia odsyłam cię do strony www.softel.elblag.pl/ILO "Oświadczenie szkoły"
kavin (2004.03.16)

info

0  
  0