Po pierwsze - naprawa państwa

14
21.10.2005
Po pierwsze - naprawa państwa
W Elblągu gościł wczoraj desygnowany na premiera Kazimierz Marcinkiewicz (fot. Damian Matwiejczyk)
Po pierwsze - naprawa państwa, po drugie - solidarna polityka gospodarcza - oto dwa strategiczne cele polityki Prawa i Sprawiedliwości, o których mówił wczoraj w Elblągu desygnowany na premiera Kazimierz Marcinkiewicz.
Wczoraj w Elblągu gościł Kazimierz Marcinkiewicz. Kandydat na premiera przedstawił wyborcom koncepcję działania nowego rządu i zachęcał do głosowania w wyborach prezydenckich na Lecha Kaczyńskiego. Głównym celem polityki Prawa i Sprawiedliwości jest naprawa państwa: - Skorumpowane państwo, skorumpowana administracja, źle pracująca policja, sądy takie, jak każdy widzi - ani prawe ani sprawiedliwe - podsumował dotychczasową sytuację w kraju. Marcinkiewicz mówił o powołaniu urzędu antykorupcyjnego, o stworzeniu komisji Prawdy i Sprawiedliwości. Premier ostro skrytykował resort spraw wewnętrznych i administracji. Mówił też, że jesteśmy niemal jedynym państwem na świecie, które nie ustawiło się w kolejce po szczepionki i lekarstwa przeciw wirusowi ptasiej grypy. - Wyciągniemy konsekwencje od wszystkich, którzy dokonali zaniedbań. Już nie będzie tak w Polsce, że dzieje się zło i nikt za to nie odpowiada - obiecał. Solidarna polityka gospodarcza według premiera polegać powinna “po pierwsze na zatrudnieniu, po drugie - na zatrudnieniu i po trzecie - na zatrudnieniu”. Marcinkiewicz oświadczył, że zamierza wprowadzić ulgi podatkowe za posiadanie kolejnych dzieci i dla tych, którzy tworzą nowe miejsca pracy. Mówił też o promowaniu polskich inwestycji, tańszej złotówce oraz niższych podatkach. - Politykę prozatrudnieniową musimy wprowadzić tu, na terenie Elbląga, gdzie bezrobocie jest tak duże – mówił. - Pochodzę z Gorzowa, gdzie mamy problemy z Zieloną Górą i też mamy duże bezrobocie. Kazimierz Marcinkiewicz nie wyklucza, że siedziba sejmiku województwa warmińsko - mazurskiego może zostać przeniesiona do Elbląga. Mówił także o wcieleniu w życie specjalnego programu dla Żuław. - Program IV Rzeczypospolitej to program, za którym stoją ludzie. To program naprawy Polski i silnej gospodarki. Możemy go zrealizować tylko wtedy, gdy na czele państwa będzie stał odpowiedni człowiek, najbardziej wiarygodny polityk w Polsce - Lech Kaczyński - powiedział. Po spotkaniu z Kazimierzem Marcinkiewiczem zaczęła się artystyczna część programu. Zamiast zapowiadanego występu zespołu Lombard, który nie mógł przyjechać na koncert, widownia Teatru Dramatycznego usłyszała humorystyczne komentarze Jana Pietrzaka. Satyryk dość ostro krytykował obecną sytuacje w Polsce.
***
Kazimierz Marcinkiewicz pytany był przez dziennikarzy o sprawę wyboru wojewody. Kategorycznie stwierdził, że rozstrzygnięcie w tej sprawie pozostawia lokalnym politykom. - Politycy mają marszałków, burmistrzów i tam niech toczą się spory. Wojewoda jest przedstawicielem rządu w terenie i w tej sprawie liczy się kompetencja, a nie legitymacja partyjna – stwierdził. W sprawie zmiany granic administracyjnych, odpowiedział, że trzeba przyjrzeć się reformie i przeanalizować jej skutki: - Doskonale rozumiem sytuację Elbląga, konieczna jest jednak analiza skutków tej reformy, a analizę będą przeprowadzali nie rządowi, ale niezależni eksperci i dopiero wtedy będzie można coś zdecydować i podjąć jakieś działania. Teraz jest kampania wyborcza i nie chciałbym powiedzieć o jedno słowo za dużo - mówił kandydat na premiera. Przypomnijmy, kwestię zmiany podziału administracyjnego kraju poruszył w swojej kampanii wyborczej nowy poseł PiS Leonard Krasulski mówiąc, że Elbląg powinien znaleźć się w województwie pomorskim.
OK, R

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
wElblągu "nie wyklucza, że siedziba sejmiku woj.warmińsko-mazurskiego może zostać przeniesiona doElbląga" wOlsztynie nie wyklucza, że siedziba pozostanie.. nio ale on już nie musi zdobywać głosów, by zostać posłem (jak to Leoncio czynił, a zaraz po wyborach..)
rwel (2005.10.21)

info

0  
  0
Byłem na spotkaniu, ale nie słyszałem o propozycji przeniesienia sejmiku do Elbląga, kiedy to powiedziano???
Mr (2005.10.21)

info

0  
  0
Mr.. może na konferencji prasowej, która odbyła się po spotkaniu..cio?
Olcia (2005.10.21)

info

0  
  0
Od każdego według jego możliwości,każdemu według jego potrzeb to główne hasła premiera i (notabene cenionego nauczyciela fizyki)i jego formacji dla solidarnej gospodarki.Nie dla liberałów i bogaczy,tak dla biednych.Każdy zarabiający powyżej średniej krajowej będzie musiał oddać nadwyżkę emerytom,rencistom,rolnikom i pielęgniarkom.Naprawione zostaną wyrządzone Elblągowi przez Wiesława Walendziaka (ex PiS) krzywdy i wreszcie ktoś kto naprawdę puści bogatych w skarpetkach. Z tym można się opowiedzieć.
Piotr (2005.10.21)

info

0  
  0
Piotrze, ile zarabiasz? Podzielisz się swoją wypracowaną nadwyżką? Każdemu wg możliwości - o jakie możliwości chodzi?Każdemu wg potrzeb? Moje są ogromne - naprawdę zostaną zaspokojone? Dziecinada... mrzonki i robienie wody z mózgu...
realistka (2005.10.21)

info

0  
  0
Hurrra!!! Mamy Janosika - odebrać bogatym - dać biednym... Bzdura na resorach...
rozbawiony (2005.10.21)

info

0  
  0
Rozbawił mnie trochę pan Marcinkiewicz, czyli możemy liczyć na wesoły rząd pod jego przywództwem!:) Według deklaracji pana M., priorytetem nowego rządu będzie tworzenie nowych miejsc pracy i nowych dzieci, proponuję połączyć efektywnie te dwa priorytety i wprowadzić oficjalnie nowy zawód, czyli „RODZIC WŁASNYCH DZIECI” o oczywiście z wynagrodzeniem wypłacanym i gwarantowanym przez państwo!!!:) Pomyślcie, jakie to genialne, załatwimy za jednym razem problem bezrobocia i ujemnego przyrostu naturalnego!!!:) Tylko pewnie PIS, żeby uzyskać pieniądze na ten cel, musiałby obłożyć podatkami ludzi bezdzietnych lub mających mniej niż dwoje dzieci, chociaż prościej podnieść o 100% akcyzę na paliwa!!!:) Dobra koniec żartów! Ludzie zejdźta na ziemie, w polityce jest pewne zasada, kto więcej obiecuje, ten więcej kłamie i z tym większym hukiem spada z piedestałów władzy, niestety zawsze na plecy wyborców, a to może boleć!!! Zaś w gospodarce jest zasada, że jak nie ma ludzi bogatych, to nie ma nowych miejsc pracy i pieniędzy na pomoc społeczną, sferę budżetową itp.!!! Więc dobrze się zastanówcie, na kogo głosować w niedzielę!:)
f (2005.10.21)

info

0  
  0
PIS, Leper i bulteriery...zapowiada sie cyrk
(2005.10.21)

info

0  
  0
Cyrk i bajzel to byl przez ostatnie 15 lat. Ciekawe jak nazwiecie prace ludzi za 600 -700 zl miesiecznie i to w swietle "prawa" powinni to wkoncu zmienic . 10% zyje w luksusie a reszta tlo dla ich zycia
Nowy (2005.10.21)

info

0  
  0
Najlepiej uczyć się na cudzych błędach, gorzej kiedy uczymy się na błędach własnych ale kiedy popełnia się ten sam błąd po raz drugi - to już bardzo żle świadczy o poziomie społeczeństwa.Gruszki na wierzbie..... i wszystko co tylko chcesz usłyszeć.....Potrafimy (wspominając niedawną historię) cierpieć - a godziwej płacy za pracę szukać nie u swoich przdsiębiorców - lecz za granicą.To dobrze - mamy to na co zasłużyliśmy.
(2005.10.21)

info

0  
  0