Pies kontra policjant

16
20.04.2001
Wczoraj wieczorem pies sprowokowany przez swojego właściciela pogryzł policjanta, który zwrócił uwagę, że zwierzę biega po ulicy bez smyczy i kagańca.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na ul. Struga. Pełniący w tym rejonie służbę patrol policji zauważył, że po ulicy spaceruje mężczyzna z psem. Zwierzę biegało bez smyczy i kagańca. Policjanci zwrócili mężczyźnie uwagę, na co ten nie zareagował. W pewnym momencie właściciel psa wydał mu komendę "bierz go". Zwierzę rzuciło się na policjantów i ugryzło jednego z nich w rękę. - Na szczęście obrażenia nie były poważne, ponieważ policjant miał na sobie grubą kurtkę - opowiada Alina Zając, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Jak się okazało właściciel psa miał we krwi 2,95 promila alkoholu. Dlatego po zatrzymaniu został odwieziony do izby wytrzeźwień. Będzie teraz odpowiadał przed kolegium do spraw wykroczeń. - Właściciel psa zapewnia, że pies był szczepiony, na co ma zresztą zaświadczenie. Mimo wszystko pies musi zostać poddany obserwacji - dodaje rzecznik policji. Policja przypomina, że Uchwała Rady Miejskie w Elblągu wyraźnie określa obowiązki właścicieli czworonogów. Podstawowym obowiązkiem posiadaczy zwierząt domowych jest takie ich utrzymanie, które zapewnia ochronę przed wszystkimi zagrożeniami i uciążliwościami dla ludzi. Do właściciela należy też obowiązek zachowania należytych środków ostrożności przez prowadzenie psa wyłącznie na smyczy, a psa agresywnego - w kagańcu. - Co by było, gdyby właściciel poszczuł psem osobę zupełnie przypadkową, która ubrana byłaby w cieniutką kurtkę - zastanawia się Alina Zając.
IG

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Biegające "luzem" psy (także b. duże) to plaga parku między Mickiewicza i Żeromskiego. Polecam ten rejon Straży Miejskiej (Policji) . Nigdy nie widziałem tam strażnika lub policjanta, którzy by przywoływali właścicieli tych zwierząt do porządku.
Elin (2001.04.20)

info

0  
  0
właściciela uśpić, psa nagrodzić i przyjąć na etat do policji
realista (2001.04.20)

info

0  
  0
Psa uspic, wlasciciela ukarac grzywan i kosztami medycznymi, policjantowi dac urlop zdrowotny.
Zdrowy Rozsadek (2001.04.20)

info

0  
  0
Sprawa ulegla naglosnieniu. To jest powszechne i wlascviciel nie musi byc pow plywem alkoholu. Niedawno na ulicy kamiennej wlascicielka 2 dogow, ktore rzucily sie na mnie zareagowala na moje uwagi niemal identycznie.No, byla szlachetna bo dala mi do wyboru; albo pogodze sie z ta sytuacja albo po prostu mnie poszczuje. Ta pania wielokrotnie widzialem potem z obydwoma dogami na spacerze wzdluz Kamiennej. Dzisiaj juz nikt nie protestuje, bo wie co go czeka. Typowe.
Ted (2001.04.20)

info

0  
  0
zagadzam się z "realistą" pod warunkiem, że pies był trzeźwy
oset (2001.04.21)

info

0  
  0
surowo karać grzywną właścicieli luzem puszczających swoje "nieszkodliwe"pieski
SLIWA (2001.04.21)

info

0  
  0
SLIWA! Właścicieli luzem, czy na luzie????
oset (2001.04.21)

info

0  
  0
właścicieli do kamieniołomów na ciężkie roboty
SLIWA (2001.04.21)

info

0  
  0
Uśpić zarówno właściciela i psa! Psów i psich gówien na trawnikach oraz idiotów jest zdecydowanie za dużo w Elblągu !
Łukasz U. (2001.04.21)

info

0  
  0
Sugeruję, aby policjanci także chodzili na "spacery" z pieskami, nie zostaną, wtedy bezbronni w takich sytuacjach. Co do luzu, to uważam, że psy powinny pozostać trzeźwe, tak by doprowadziły swego właściciela bezpiecznie do domu. Któż inny tego dokona?
Polacco Pijacco (2001.04.21)

info

0  
  0