Perspektywa historyczna

2
14.06.2004
Choć do jubileuszu elbląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego jeszcze sporo czasu, nowy zarząd PTH i jego członkowie mają już plany związane z jego uczczeniem.
W styczniu 2007 roku minie 50 lat od powstania elbląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego. Choć do jubileuszu jeszcze sporo czasu, nowy zarząd PTH i jego członkowie mają już plany związane z jego uczczeniem. Jak powiedział nam prof. Wiesław Długokęcki, w drugiej połowie 2006 roku ma się ukazać 20 tom "Rocznika Elbląskiego", który z okazji półwiecza Towarzystwa będzie nosił dodatkowy tytuł: Księga Pamiątkowa Pięćdziesięciolecia. - W tomie znajdą się artykuły, których autorami będą naukowcy z Elbląga oraz nasi stali współpracownicy z Uniwersytetu Gdańskiego, toruńskiego i Warmińsko – Mazurskiego – wyjaśnia profesor. – Chcemy też, by styczniu 2007 roku odbyła się sesja naukowa, która będzie pokłosiem specjalnego tomu „Rocznika”. Tymczasem miłośnicy przeszłości Elbląga i regionu miesiąc temu otrzymali do rąk 19. tom tego wydawnictwa. Ma on także wyjątkowy charakter – jest dedykowany badaczowi historii miasta i wieloletniemu redaktorowi "Rocznika" – prof. Marianowi Biskupowi. Wśród autorów ponad dwudziestu tekstów są m.in.: Janusz Charytoniuk, prof. Andrzej Groth, dr Janusz Hochleitner, ks. dr infułat Mieczysław Józefczyk, Wiesława Rynkiewicz – Domino, Lech Słodownik, Jerzy Starnawski oraz ks. Wojciech Zawadzki.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Towarzystwo powinno zintensyfikować swoje działania pod obecne możliwości badawcze. Nie wystarczy raz na parę lat wydać tom rocznika z czasem zresztą zbyt błahymi tekstami. To wystarczało w PRL-u, gdzie wiele historyczno-elbląskich wątków było "tematami tabu". Dzisiaj tyle się publikuje u nas niemalże prywatnym sumptem i za granicą. Ja mam wrażenie, że Towarzystwo chyba nieco odstaje. Ale może się mylę?...
Katarzyna (2004.06.14)

info

0  
  0
Co oprócz wydawania "Rocznika Elbląskiego" robi elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego. Czy jest możliwość np. częstsze sprowadzenie do Elbląga takich zacnych ludzi jak prof. Sobczak z UWM. Mojem konikiem jest historia zwłaszcza ta najbliższa i jakoś jest jej mało w mediach elbląskich. Do "dziennikarzy" z portalu mam propozycję aby pisząc o Roczniku pisać o tematach a nie kto jest autorem tekstu. W dzisiejszych czasach temat jest pierwszoplanową rolą, szczególnie w warunkach elbląskich, gdzie powyższe nazwiska niewiele mówią chodziaż dla mnie są one bardzo cenne, i w końcu czy jedyną atrakcję 50-lecia elbląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.będzie dodatkowy "Rocznik".
krzychu (2004.06.15)

info

0  
  0