Pejzaże bliskie i dalekie

1
19.12.2003
Pejzaże bliskie i dalekie
W Galerii EL odbył się wernisaż wystawy "Pejzaże bliskie i dalekie" Haliny Różewicz - Książkiewicz - znanej elbląskiej artystki, która w tym roku obchodzi 45-lecie działalności artystycznej.
Najnowsza wystawa artystki zatytułowana "Pejzaże bliskie i dalekie" jest jej czwartą wystawą indywidualną pokazywaną w Elblągu, z którym związała się przed czterdziestu laty. Do naszego miasta przybyła w 1963 r. wraz z mężem także artystą plastykiem - Zbigniewem Książkiewiczem (zmarł w 1996 r.). Od tego czasu oboje stali się aktywnymi uczestnikami lokalnego życia kulturalnego, uczestnicząc w salonach elbląskich środowiskowych, wystawach, prezentujących aktualny dorobek twórców. Halina Różewicz - Książkiewicz pochodzi z Gniezna. Studiowała w Poznaniu na Wydziale Architektury Wnętrz tamtejszej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych. Na trzecim roku przeniosła się do Gdańska, gdzie kontynuowała studia w PWSSP na Wydziale Malarstwa. W 1958 r. obroniła dyplom w pracowni prof. Juliusza Studnickiego. Jest to jej ósma wystawa indywidualna. Wcześniej wystawiała w Rzeszowie, w Elblągu Pasłęku, Malborku, Gietrzwałdzie. Halina Różewicz - Książkiewicz jest rysownikiem i grafikiem. Uprawiając grafikę warsztatową, upodobała sobie techniki metalowe: akwafortę, miedzioryt, suchą igłę. Jest autorką wielu znaków graficznych. Wykonała m.in. logo Elbląskiego Towarzystwa Kulturalnego, Galerii EL, oficjalnego znaku obchodów 750-lecia Elbląga. W swojej twórczej drodze miała także żywy kontakt - jako autorka dekoracji i kostiumów - z teatrem. Współpracowała (w latach 60) ze scenami w Olsztynie, Grudziądzu, a także w swoim rodzinnym mieście - Gnieźnie. Najnowsza elbląska wystawa Haliny Różewicz - Książkiewicz, jakkolwiek przygotowana w związku z jest 45-leciem pracy twórczej, nie jest pokazem retrospektywnym. Artystka zaprezentowała w prezbiterium podominikańskiego kościoła swoje najnowsze obrazy, powstałe w roku ubiegłym i bieżącym. Jedynie rysunki i grafiki pochodzą z wcześniejszych okresów. Sama nazwa wystawy, jak powiedziała podczas jej otwarcia autorka, odnosi się po różnych pejzaży. Jest w tytule zawarte określenie przestrzeni. Jest w tej wystawie i bliskość geograficzna, bo są to krajobrazy znajdujące się dosłownie za oknem, ale także tej oddalonej, jak stało się to z przestrzenią sąsiedniej Litwy, gdzie szczególnie upodobała sobie malownicze krajobrazy okolic Druskiennik. Są też na tej wystawie pejzaże dalekie - odległe w czasie, zanurzone w mistycznej przestrzeni wspomnień. W starannie wydanym katalogu wystawy z licznymi reprodukcjami prac artystki, Krystyna Koziełło - Poklewska napisała m.in.: "maluje delikatne, rozległe żuławskie pejzaże, poprzecinane kanałami pełnymi szaroniebieskiej wody. Wierzby, drogi błotniste, łąki w miękkiej pastelowej tonacji zieleni, żółci i ugrów oraz szarości neutralnego nieba. Używa także płomiennych barw miękko rozlewających się w promieniach jesiennego słońca. Oddaje urodę świata, nie komentuje, ale i nie naśladuje wiernie natury". Prace Haliny Różewicz - Książkiewicz w Galerii El można będzie oglądać jeszcze w styczniu przyszłego roku. Z okazji rocznicy działalności wiceprezydent Marek Gliszczyński przekazał w imieniu prezydenta Elbląga Henryka Słoniny okolicznościowy list wraz z medalem, przyznawany osobom szczególnie zasłużonych dla naszego miasta.
MUR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Poolecam wystawe - bardzo ladneobrazy....takie lekie, wdzieczne, spokojne. Fajnie czasem znalezc nieco spokoju-chocby tak...wpatrujac sie w obraz. Zreszta - moze wizyta w galerii zacheci do wiosennych wycieczek po okolicy,ktora to wlasnie na obrazach widac.
anwaca sztuki ;-) (2003.12.23)

info

0  
  0