Oba zdarzyły się w okolicach Jegłownika. W piątek około godz. 18 podczas wyprzedzania 20-letni kierowca volkswagena polo zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z fiatem tipo. W wyniku zderzenia pojazdów rannych zostało pięć osób - dwóch kierowców i trzech pasażerów.
Do kolejnego wypadku doszło tam w niedzielę około godz. 11, tu przyczyną była nadmierna prędkość kierującego samochodem ciężarowym. Jadący scanią 34-letni obywatel Estonii nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze i uderzył w lewy bok jadącego przed nim volkswagena golfa, który skręcał akurat na teren posesji. W wyniku uderzenia kierowca golfa - 20-letnia kobieta doznała urazu płuc, a jej 20-letnia pasażerka urazu głowy i kręgosłupa. Kierowcy uczestniczący w obydwu wypadkach byli trzeźwi. Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do elbląskich szpitali.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
ile jeszcze trzeba wyoadkow by znalazly sie pieniadze?? moze kal rozbije sie tu jakis posel swoja lancia to wtedy ?? choc poslow ani widu ani slychu - ich zawsze nie ma jak sa potrzebnie
I co? Poseł zabroni bezmózgowcowi wyprzedzać tam gdziwe nie ma do tego warunków? Weź Ty koło i walnij się w czoło! Albo cep i walnij się w łeb! Tata kupi takiemu samochód, a zapomni kupić prawo o ruchu drogowym! Tacy są Ci młodzi kierowcy! Muzyka na cały regulator i gaz do dechy! To ja jadę! Reszta spieprzać z drogi! Przestańmy zwalać wszystko na stan dróg! Jakie są, takie są i trudno. Na autostradach też są wypadki i co? Tam też winna jest droga? Zacznijmy myśleć za kierownicą! Kierowców, którzy spowodowali wypadek ze swojej ewidentnej winy powinno traktować się tak jak pijanych! Zabierać prawojazdy i samochód! Kursy powinny trwać tak jak dawniej, a nie 21 godzin jazdy i już pan kierowca! Dam głowę, że żaden nie zna przepisów! Rozwiązuje tylko testy! Jestem przekonany i tu są potrzebni posłowie, że gdyby było przynajmniej 50 - 60 godzin jazdy i to w każdych warunkach, a zamiest tego wykłady z przepisów tak ze 3 m-ce, a kurs kosztował tak z 5 tys. zł napewno wzrosło by bezpieczeństwo na drogach! Zaczeli by szanować prawo jazdy.
najlepiej!!!
walne w drzewo to je sciąc, wpadne do rowu to go zasypać, a jak wypadne z zakrętu to wyprostować drogę
nie tędy droga panowie kierowcy, jeżdzę tę nieszczęsną drogą już 20 lat i jakoś mnie nigdy nic sie niedzieje może to jednak nie wina zakrętów tylko..... no własnie - KIEROWCÓW Z FANTAZJĄ UŁAŃSKĄ -
bo po co jechac na zakrętach 50 -60 km lepiej 110 a nuż walne w TIRA albo w drzewko fajna adrenalinka i dziwwczyna aż piszczy jaki to zemnie rajdowiec
dzisiaj tez gosciu przywalil w drzewo zaraz za zakretami w strone jeglownika...
Popieram,nie ma co zwalac na drogi-jaka kolwiek droga,ale jest.Wielu po odpaleniu silnika, po wlaczeniu swiatel zapomina wlaczyc myslenie.
a może na tej drodze trzeba odprawić egzorcyzmy?może to dusze nagle zmarlych kierowców ściagają samochody i powodują wypadki???
To jest właśnie to - jesteśmy marnymi kierowcami jako naród i brak nam kultury i umiejętności jazdy niestety. Wiadomo - młodość ma swoje prawa i młody musi się wyszumieć - takie czasy, że teraz o samochód łatwo a skutki są przerażające - nad tym trudno zapanować. Może przyszłe pokolenia sie doczekają. Ja mam prawo jazdy 15 lat i nauczyłem się w tym czasie pokory. Nie jeżdżę wolno, ale też tak jakoś na równej, pustej prostej gaz mi się wciska tak do 120-130 starczy. Staram się myśleć naprzód i za innych. Tak ostatnio słuchałem o zimie w zachodniej europie - w niemczech karambol na kilkadziesiąt samochodów zginęły cztery osoby. ciekawe jak by to u nas wyglądało w tym przypadku. co tu dużo mówić - o ile mnie pamięć nie myli pierwszy zimowy wypadek w niemczech wywołali dwaj polacy :-(
Również moim zdaniem to wina kirowców i jestem za dosyć radykalnym rozwiązaniem problemu. Jeżeli kierowca, który spowodował wypadek (nie stłuczkę), tym samym narażając inne osoby na utratę zdrowia lub życia powinien zostać pozbawiony prawa jazdy z możliwością ponownego zaliczenia kursu (nie tylko zdania egzaminów). Przy drugim takim zdarzeniu (wypadku) powinien zostać pozbawiony prawa jazdy na czas określony, np. lat pięć. Natomiast kierowca pijany powinien zostać pozbawiony samochodu bez możliwości wykupu (można by go było zlicytować i pieniądze zainwestować w drogi:) Podejść do tego radykalnie, to w/g mnie jedyna metoda na kierowców bez wyobrażni.
Ta pieprzona droga jest przeklęta !!!!!