Platformę tworzą członkowie SLD, którzy chcą odnowić nadszarpnięty w ostatnich miesiącach wizerunek partii. Jak mówi elbląski poseł Witold Gintowt - Dziewałtowski, który został regionalnym koordynatorem przedsięwzięcia, swój akces do platformy zgłosiło już kilkadziesiąt osób, głównie członków SLD, choć nie tylko.
Poseł dodaje, że czeka na wszystkie osoby, które chcą pracować nad nowymi rozwiązaniami problemów, jakie nękają lewicę i cały kraj - także na członków innych partii.
- W pewnym momencie w SLD zabrakło dyskusji ideowej, programowej, o tym co zrobić, żeby ludzie w Polsce czuli się pewniej, bezpieczniej, aby mieli świadomość, że mogą uczestniczyć w tworzeniu tego wszystkiego – uważa poseł. - Mam nadzieję, że Platforma wypełni tę lukę.
Pięćdziesięciu przedstawicieli programowej platformy SLD z całego kraju, w tym pięciu reprezentantów Warmii i Mazur, spotkało się z premierem Markiem Belką.
Jak powiedział nam Witold Gintowt - Dziewałtowski, propozycje współpracy m.in. w sprawach nowych pomysłów dla polskiej gospodarki, premier przyjął z zainteresowaniem i zadeklarował, że chętnie z tej pomocy skorzysta.
- Tego rodzaju spotkania będziemy organizowali nie tylko z przedstawicielami rządu, ale także biznesu, organizacji, korporacji, które mają wpływ na funkcjonowanie państwa i gospodarki – dodaje elbląski parlamentarzysta.
Regionalne Platformy Programowe powstają w kraju od wiosny; pracuje w nich około półtora tysiąca osób. Swoje propozycje pierwszych zmian przedstawiciele Warmii i Mazur chcą przedstawić jesienią.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter