Piotr Derlukiewicz: – Ministerstwo Sprawiedliwości zbudowało niedawno w Elblągu Ośrodek Migracji Danych, teraz zamierza zbudować nowy gmach sądu przy ul. Płk. Dąbka.
Krzysztof Kwiatkowski: – Trwa już przygotowanie dokumentacji rozbudowy Sądu Okręgowego i Sądu Rejonowego przy ul. Płk. Dąbka, planujemy, że dokumentacja będzie gotowa w przyszłym roku. Chcemy zrealizować tę inwestycję w cyklu trzyleciem – w latach 2012-2015. To będzie jedna z takich średnio dużych inwestycji, budynek będzie miał łącznie 8640 m kwadratowych powierzchni. Gdyby nam się udało przyśpieszyć odbiór dokumentacji, może uda się też przyśpieszyć realizację samej inwestycji.
– I są na to pieniądze?
– Od razu uspokajam, w inwestycjach budżetowych jest tak, że jeśli wyda się choć jedną złotówkę, to nie można jej wydać nieprawidłowo. Więc jeśli w przyszytym roku odbieramy dokumentację i za nią płacimy, to jest to absolutna gwarancja, że inwestycja będzie realizowana.
– Kolejna kwestia dotyczy jeszcze większej inwestycji. Ministerstwo Sprawiedliwości kupiło na Modrzewinie 6 hektarów ziemi i chce tam zbudować Ośrodek Zarządzania Informacją.
– Absolutnie tak. Projektem ministerstwa jest budowa tak zwanych OZI, czyli ośrodków zarządzania informacją, ale to zadanie ma być realizowane z funduszy europejskich. Jest przygotowany wniosek w tym zakresie, dlatego podtrzymuję to, co mówiliśmy – jest to inwestycja, którą chcemy realizować. Szczególnie, że doświadczenia z Elblągiem są bardzo udane. Ośródek Migracji Danych w Elblągu jest jednym z najlepszych, jak nie najlepszym, w Polsce. Korzystając z okazji zapewniam, że on będzie dalej funkcjonował po zmigrowaniu danych. Jego pracownicy mogą potem pracować w systemie tak zwanych sądów elektronicznych, które powołaliśmy do życia.
Z tego ośrodka jesteśmy bardzo zadowoleni i to stanowiło podstawę do tego, żeby podjąć decyzję, że tutaj umieścimy także Ośrodek Zarządzania Informacją. Myślę, że na początku przyszłego roku będę już wstanie powiedzieć szczegółowo o terminach realizacji tej inwestycji. Powtórzę – z uwagi na ich charakter jest duża szansa sfinansowania tych ośrodków z funduszy europejskich.
– W elbląskim OZI ma znaleźć zatrudnienie około 300 osób, czy tak?
– Chyba Pan Prezydent Elbląga sam tworzył te dane, no bo nie w rozmowie z przedstawicielami resortu.
– Bezrobocie jest najbardziej dotkliwym problemem Elbląga, wiec niemal każde działanie inwestycyjne przelicza się u nas na miejsca pracy.
– A ja mam taką zasadę, że gdy będę miał zatwierdzony projekt z funduszy europejskich, to wtedy będę nie tworzył, tylko mówił prawdę, opisywał rzeczywistość.
– Nie da się tego z grubsza określić?
– Nie, dlatego, że nie wiemy jeszcze, jakie będzie finansowanie tego projektu, w jakiej skali, jak on będzie wyglądać. Mają Państwo moją deklarację, że Elbląg, z uwagi na dotychczasowe doświadczenia, jest inwestycją absolutnie pierwszoplanową, ale też nie wiedząc, na sfinansowanie ilu ośrodków mam szansę, nie mogę powiedzieć, jaka będzie wielkość tych ośrodków. Z tym większym zaskoczeniem przyjąłem, że w lokalnych mediach Prezydent już informuje o tym, ile osób będzie w nim pracować. Wolałbym, pewno jak każdy, że jeżeli padają określone deklaracje co do planów, przynajmniej tego resortu, który ja reprezentuję, żeby konsultować to ze mną.
Tyle o tematach lokalnych. Relacja z drugiej części debaty, poświęconej unowocześnianiu systemu sądownictwa w Polsce oraz odpowiedziom na pytania uczestników spotkania – w poniedziałek.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter
