Poprzedniego - Andrzeja Puławskiego - odwołała rada nadzorcza po sygnałach mieszkańców o niejasnych rozliczeniach za ciepło oraz w związku z zarzutami o brak informowania mieszkańców o tym, jakie decyzje podejmuje Zarząd ETBS, i o unikanie kontaktów z lokatorami mieszkań.
Nowym prezesem jest Andrzej Cichosz, który od początku swojej pracy zawodowej związany jest z budownictwem. Po studiach w Akademii Rolniczo -Technicznej w Olsztynie pracował w Elbląskim Kombinacie Budowlanym, później - od roku 1994 do chwili wyboru do ETBS - pełnił funkcję zastępcy prezesa spółdzielni "Nad Jarem" ds. administracyjno-technicznych.
- Wiem, że trudno będzie pogodzić interesy wszystkich, ale będę się starać pertraktować z mieszkańcami i przekonywać do tego, by pamiętali, że oni też powinni poczuć się gospodarzami - mówi Andrzej Cichosz. - Administracja jest po to, aby służyć mieszkańcom - dodaje.
Prezes obiecuje też jawność w zarządzaniu pieniędzmi mieszkańców.
- Nie mam nic do ukrycia, choć przyznam, że będę za tym, by w tych sprawach kontaktować się z reprezentacją mieszkańców, a nie rozmawiać o tym z każdym z osobna - usłyszeliśmy. - Poza tym, uważam, że przejrzystość gwarantuje sam system kontrolowania naszych finansów. Bilanse roczne sporządzają przecież za każdym razem różne firmy.
Zdaniem prezesa, w najbliższym czasie powinna także zostać rozwiązana sprawa zaległych należności za ciepło. ETBS z własnych środków pokrył bowiem kilkadziesiąt tysięcy złotych niedopłaty.
- Tę różnicę niestety będą musieli pokryć mieszkańcy, chcemy jednak, aby jej regulowanie nie było to zbyt dolegliwe - obiecuje Andrzej Cichosz.
W trzech elbląskich budynkach ETBS-u mieszka dziś około 460 osób.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Ciekawe dlaczego Pan Prezes odszedł z Jaru jeżeli jest taki dobry ? ? ?
TO znowu pan Kruk będzie miał pracę .Rada nadzorcza niech dokładnie patrzy na ręce kogo Pan prezes zatrudnia do remontów. Jeżeli pan Kruk to jest przekręt.
Współczuję lokatorom, patrzcie "nowemu" dokładnie na ręce, ma wyjątkowe zdolności. Kto nie wierzy niech pyta ludzi z Nad Jaru jaki był dla nich "życzliwy", opłakują go do dziś. Wpadliście z deszczu pod rynnę. Wyrazy współczucia.
BO GOOOOOOOOOOOOO W............................... I JEST TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE .. INFORMACJE U ŹRÓDŁA -- TZN . U BYŁYCH PRACOWNIKOW I SPOŁDZIELCÓW.
Dobry Zarządca,nareszcie będzie porządek w TBS-ach. Teraz zobaczcie jakich "wyczynów" dokonał nowy zarząd "Nad Jarem"
Ciekawe co teraz porabia były prezes, p. A. Puławski...? Gdzie teraz 'zarządza' ?
CIĘŻKIE CZASY DLA PREZESÓW NASTAŁY....ALE JESZCZE CIĘŻSZE DLA MIESZKAŃCÓW.
PROSZE POPATRZYĆ NA KOSZT ADMINISTROWANIA /ZARZADZANIA NIERUCHOMOŚCIAMI.
WINNY BYĆ UŁAMKOWE TZ. 0,5 % LUB BARDZIEJ CZYTELNIE 22 GR ZA M KWADRATOWY POWIERZCHNII.
NAD JAREMBYŁO 1,97 ZŁ. GRATULACJE.
Jeszcze " NIE TEBEESOWIEC" A MOŻE Prezes ?? UFF!!! KRYPTOREKLAMA !!
Najwięcej do powiedzenia w tej sprawie mają ci, którzy się na tym "najlepiej" znają i mają wiadomosci z pierwszej ręki. A oszołomstwo triumfuje - wystarczy rozejrzeć się wokół - jedna spółdzielnia, druga, a spółdzielcy za to zapłacą. Najlepiej powierzyć zarządzanie amatorom, bo najważniejsze, ze mają dobre chęci.
szkoda czsu na czytanie tych wszystkich bredni, kazdy tylko myśli by drugiemu przywalic, czs by w koncu tam gdzie muszabyć fachowcy byli ludzie którzy sie na tym znaja, poprzedni tylko chcial wiecej kasy a malo się znal na sprawie Etbs, to była ciekawa postać a pan Henio tak mu ufal a tak go malo znal.wazeliniarzy w SLD było wielu ale niewielu sie udalo w tej ostatniej wyborczej,