Pani Gabriela samotnie wychowuje swoją pięcioletnią córeczkę, dotkniętą upośledzeniem umysłowym. Mimo to aktywnie pełni szereg funkcji społecznych. Właśnie dlatego, że sama wie, jak wiele serca i pomocy potrzebują takie dzieci. Jako koordynator Elbląskiego Centrum Wolontariatu kieruje pracą wielkiego „sztabu ludzi dobrej woli" - codziennie jest w siedzibie Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych (ul. Związku Jaszczurczego 17) i działa... Działa również w ośrodku rehabilitacyjnym, jako społeczny członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym (ul. Saperów 14 F).
Wiecznym problemem organizacji społecznych jest brak funduszy na prowadzenie działalności. Trudności całej gospodarki i niezbyt przyjazne przepisy pogłębiają ten problem, ale pani Gabriela wie, że sytuacja ta szybko się nie zmieni, a sama praca i zaangażowanie nie wystarczą.
W marcu 2003 roku rzuciła – zdawało by się - szalony pomysł: zorganizujemy charytatywny koncert hip-hopowy! Władze wszystkich miast bardzo niechętnie widzą organizowanie tego typu przedsięwzięć, które są w czołówce imprez o tzw. podwyższonym stopniu ryzyka. Mimo to Fundacja Elbląg postanowiła rozpropagować ideę pani Gabrieli. Przecież to Europejski Rok Osób Niepełnoprawnych! Ogłoszono w szkołach konkurs na nazwę i logo. W ten sposób powstał Fundusz Dzieci Niepełnosprawnych „Słonik". Fundusz, który ma umożliwić finansowanie stypendiów oraz sprzętu rehabilitacyjnego dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej celem poszerzenia ich możliwości edukacyjnych oraz rozwoju zainteresowań.
Na początek konto funduszu zasiliło 3,5 tysiąca zł dochodu z III Gali Fundacji Elbląg. Przez całe lato Centrum Wolontariatu i Grupa Merlin zmierzyli się z wieloma problemami związanymi z organizacją koncertu. Ogrom pracy i przeciwności niejednokrotnie zniechęcały organizatorów. Jednak pani Gabriela była niezłomna!
Na początku sierpnia ub. roku Peja, jeden z najpopularniejszych w kraju raperów, zgodził się być tym magnesem, który przyciągnie publiczność na elbląski koncert. Również lokalne zespoły hip-hopowe chętnie wyraziły chęć zagrania na imprezie. Wymogi stawiane organizatorom imprez masowych są spore (i kosztowne) i długo można wymieniać wszystkich sponsorów koncertu. Warto jednak zwrócić uwagę na bezpłatną, acz wysoce profesjonalną ochronę imprezy, którą zajęła się firma Dogmat.
Wszystko nie jeden raz waliło się i wisiało na włosku. Wielu mówiło: To się nie uda! Nawet elbląskie media nie do końca wierzyły, że koncert dojdzie do skutku. Miejsce i termin imprezy zmieniały się kilkakrotnie. Mimo to sprzedano ponad tysiąc dwieście cegiełek i wszyscy, którzy byli na koncercie, zgodnie twierdzą, że był warto.
Na konto „Słonika" wpłynęło 10 tys. zł! Przeprowadzona w listopadzie trzydniowa akcja zbierania funduszy w elbląskich szkołach ponadgimnazjalnych i uczelniach przyniosła kolejne 3,5 tysiąca.
Czym jeszcze zaskoczy nas pani Gabriela? Gwarantowane, że nie jednym!
Zobacz także: "W niedzielę rozstrzygnięcie"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter