Po wypiciu domowej produkcji alkoholu metylowego w ostatnich dniach zmarło dwóch mężczyzn i jedna kobieta. Truciciel i jego ofiary są mieszkańcami podelbląskiej gminy Markusy. Zdaniem policji, sprawcą tragedii jest 39-letni Marek M.. Ze swojego zakładu pracy mężczyzna ukradł 35 litrów płynu do uszlachetniania mieszanki paliwowej do silników spalinowych - substancji na bazie metanolu. Skradziony płyn rozrabiał z wódką i wodą mineralną.
Powstały w ten sposób specyfik Marek M. rozprowadzał następnie na terenie gminy Markusy. Bilans procederu jest tragiczny – trzy osoby nie żyją, a trzy kolejne są w szpitalu. Za nieumyślne spowodowanie śmierci trucicielowi grozi do 5 lat więzienia.
Zobacz także: "Uwaga! Alkohol metylowy"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a po co do więzienia - żebyśmy wszyscy go utrzymywali a dodatkowo płacili za to, że wyleczy wszystkie zastarzałe schorzenia, wyleczy zęby i diabli więdza co jeszcze. Niech lepiej sam wypije to, co wyprodukował.
Co za debil, zamiast upedzic cos dobrego i nie szkodliwego na bazie produktow naturalnych, to idiota bierze sie za chemikalia. Prostak
nieumyslne (?!) spowodowanie smierci? a dlaczego sam nie konsumowal? byc moze wiedzial czym to sie moze skonczyc
Nie konsumowal bo to DRES!!!
Nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem, co nas nie zabije to nas wzmocni :). Goście za słabo rozrobili i stał sie problem :)