Policjanci zarejestrowali 7.139 przestępstw. To o 7,4 procent więcej niż w porównywalnym okresie 2003 r. Przestępstw kryminalnych było 4.059 (o 10,1 proc. więcej).
- Znacznie więcej odnotowujemy kradzieży (o 12,4 proc.) i kradzieży z włamaniem (o 25,6 proc.) - mówi Alina Zając, rzecznik prasowy KMP w Elblągu. - Wysokie zagrożenie przestępczością jest konsekwencją szczególnej aktywności przestępców w pierwszym półroczu 2004 r. Po sześciu miesiącach rejestrowaliśmy o 14,3 proc. więcej niż w roku ubiegłym rozbojów, o 16,4 proc. więcej kradzieży, a także o 45,6 proc. więcej kradzieży z włamaniem.
- Jednak podjęte w trzecim kwartale br. "działania naprawcze" doprowadził do zahamowania, a następnie ograniczenia przestępczości - dodaje rzeczniczka. - Od lipca do września o 14,3 proc. zmniejszyło się zagrożenie rozbojami, o 4 proc. mniej stwierdzono kradzieży, a o 10,8 proc. mniej bójek i pobić.
Podniosła się natomiast skuteczność elbląskich policjantów. Wskaźnik wykrywalności sprawców wszystkich przestępstw wyniósł 69,5 proc., co plasuje elbląską komendę policji na 10 miejscu wśród wszystkich komend powiatowych i miejskich w woj. warmińsko-mazurskim.
- Z miesiąca na miesiąc jest więcej służ patrolowych - mówi Alina Zając. - Szczególnie zwiększyła się liczba patroli pieszych - o 30,5 proc., często wykonywanych wspólnie ze Strażą Miejską i Żandarmerią Wojskową. Dzielnicowi więcej czasu poświęcają na obchód swoich rejonów.
- Zatrzymujemy coraz więcej sprawców na gorącym uczynku przestępstwa lub w bezpośrednim pościgu - dodaje rzeczniczka. - W lipcu złapaliśmy ich 39, w sierpniu 79, we wrześniu zaś 120.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
ciekawe, czy gdyby nam komendanta nie przeniesiono do Olsztyna, to dane te byłyby równie niekorzystne jak aktualne?
przecież miasto otrzymało nagrodę i tytuł "Bezpieczne Miasto" a policjantów mamy podobno jednych z najlepszych w kraju - więc coś mi tu nie gra
policjantów mamy takich samych jak w całym kraju i masze miasto też niczym się nie różni przestępczość jest i będzie rosła powoli ale będzie wystarcz poruwnać statystyki z poprzednich lat ,to ,że jest tak świetnie i kolorowo to tylko mydlenie oczu .
Ta statystyka to własnie efekt pracy pana Świecickiego.Dlaczego nie mówił o tym na odejscie choć doskonale to wiedział?
moim zdaniem policja nic nie robi aby zmniejszyc przestepczosc policja boi sie ogolonych krotkoszyjnych bandytow i na ich widok odwracaja sie stroze prawa wola nic nie widziec !!!!!!!!!!!!!!!!!!! jan
Bo tylko w statystyce jesteśmy dobrzy ,to jest tylko mydlenie oczu a tak naprawdę to policjantów jest mało a mydlenie oczu patrolami jednoosobowymi to tylko tyle potrafią nasi komendanci , ciekawe czy tak sami by wyszli na ulice ‘’chyba żeby poświęcić gwiazdkami ‘’ bo pojęcia nie maja co może zrobić sam policjant, a tak poza tym jakby takiego przysłowiowego kowalskiego zamknęli za popełnienie przestępstwa od razu to i policja i sady mieli by miej roboty bo by siedział a nie dalej kradł i to jest właśnie syzyfowa praco !!! no i jeszcze dać im kilof do roboty bo za darmo żreć to za dobrze. A nie siedzą żrą i pąkują.
Policjantów jest wiecej i patroli bo chodzą pojedynczo!!!
Bezpieczne miasto było w 2002 roku.To już historia.Jak policjanci boja sie chodzic pojedynczo to co ja mam powiedzieć, zawsze chodze sam to co mam sobie wziąć kogos do spółki.Niech panowie policjanci wezmą się za nauke, niech stracą brzuszki i podciągną muskuły zamiast tylko biadolić.dzielnicowi o ile wiadomo zawsze pracowali pojedynczo i co,?policja to nie zakład pracy chronionej, ani spółka socjalna.A co do wyników-o ile wiem to zasługa rzadów Święcickiego i szczególnie Sieńskiego-co on tam jeszcze robi!
emeryt oczywiście, zwłaszcza ten drugi ma wielkie zasługi. W łamaniu przepisów chyba.
Pamietam poczatki P.Staranczaka , radiowóz na co drugim skrzyzowaniu w centrum , policja na starówce i w wielu innych miejscach , ludzie w sumie wymagaja od policji by była zdecydowanie bardziej widoczna , nie tylko przy mc donaldzie , ale myslę ,że problem jest wiekszy , bo policji jest za mało , za niskie są pensje by sie angażować i narażać skoro miłosierni prokuratorzy i tak zaraz wypuszczą , a ministerm spraw wew. jest Kalisz.