Nie mają prawa?

6
18.01.2005
„Związkowcy w nieuprawniony sposób ingerują w kompetencje samorządu” - napisał w sprawie szpitala miejskiego prezydent Elbląga Henryk Słonina.
Przypomnijmy, członkowie OPZZ Pielęgniarek i Położnych, Solidarności oraz Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia zażądali, aby prezydent zrezygnował z powołania nowej dyrektorki. Kandydaturę Wiesławy Jastrząb, która ostatnio pracowała w szpitalu wojewódzkim, zaakceptowała rada społeczna szpitala. Związkowcy uważają, że nowa osoba w szpitalu w ogóle nie jest potrzebna i chcą, aby na stanowisku pozostał dotychczasowy dyrektor dr Jacek Perliński lub aby został on wicedyrektorem do spraw medycznych. W piśmie, jakie otrzymaliśmy, Henryk Słonina zaapelował do pracowników placówki o wsparcie - jak się wyraził - „wszystkich konstruktywnych kroków, których celem jest utrzymanie szpitala i redukcja zadłużenia”. „Nie pozwólmy, aby partykularne interesy grupki osób zniweczyły te działania i zniszczyły szpital” - napisał prezydent. Tymczasem protestujący związkowcy grożą, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, rozpoczną bezterminową akcję protestacyjną. Zobacz także: "Wrze na Żeromskiego"
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

NIECH SIĘ GONIĄ. Ten szpital potrzebny jest tylko związkowcom. Boją się, że przyjdzie nowa osoba, potrafiąca zarządzać i skończy z tym co się tam teraz dzieje , a czego dowodem jest 20 mln długu. Skończy sie prywata idąca ręka w rękę z interesami "DZIAŁACZY" Czas skończyć dokładać do SKANSENU
Adi (2005.01.18)

info

0  
  0
Proponujemy strajk głodowy, niektórym działaczkom wyjdzie to na zdrowie ( otyłość )
życzliwi (2005.01.18)

info

0  
  0
Związki powinny razem z prokuraturą zabrać się za działalność szpitala jeszcze za działalności dyr. Sokołowskiego a następnie za konkurs który wygrał p. Perliński ( wybrany przecież przez radę miasta - patrz Słonina i Gliszczyński ) . Perliński wyremontował oddziały ( pieniądze podatników ) dla swoich kolesiów ze szpitala wojskowego panów H. i B.których sprowadził na Żeromskiego i którzy uprawiają prywatę i razem za wszelką cenę dążą do sprywatyzowania szpitala ( mają przecież czystą sprawę ). Związki - weźcie się wreszcie za ludzi którzy winni są tej sytuacji. Proszę
pacjent (2005.01.18)

info

0  
  0
A moim zdaniem jest bezprawne to co robi Prezydent Słonina, oskaża Związki Zawodowe teraz, a gdzie On był wcześniej, aby przeprowadzić z nimi rozmowę i przedstawić swoje racje i założenia. Nikt o zdrowych zmysłach niepozwoliłby sobie na manipulacje własną osobą, a co dopiero Związki Zawodowe zakładzie. Nieukrywajmy jest to błąd Prezydenta, z którego chce się wykpić i zwalić wszystko na Związki oraz załogę szpitala. Związkowcy nie walczą o miejsca pracy dla siebie, lecz o dobre imię całej załogi jak i szpitala. Pan prezydent potrafi tylko negować i podejmować szybkie nieprzemyślane decyzje, które mają negatywny wpływ na ten szpital. Pozatym ludzi których zatrudnia nie można usunąć ze stanowiska np. Panią Dyrektor Boczar, która ma wiek emerytalny i mogła by spokojnie przejść na emeryturę i dać sobie spokój. Jak Pan Panie Prezydencie może walczyć z bezrobociem jak się dzieją takie rzeczy. Gdzie najważniejsi są koledzy z Partii Politycznej.
Fiołek (2005.01.18)

info

0  
  0
Mają prawo Panie Prezydencie związki ingerować w sprawę powołania nowego Dyrektora w osobie Pani Wiesławy Jastrząb ma Pan rację ,że powoluje kandydata Pan , ale ztwierdza Rada Sołeczna Szpitala w której zgodnie z przepisami muszą uczestniczyć związki zawodowe oraz samorządy lekarski i pielęgniarski tego pan nie uczynił a teraz ma Pan pretencje do wszystkich tylko nie do siebie ,To wstyd ,żeby nie znał Pan przepisów które obowiązują przy powołaniu Dyrektora, a może poprostu jest z tym Panu wygodnie.Zgodnie z przepisami Dyrektora w spośób cywilizowany i zgodnie z prawem powołuje się poprzez konkurs,a jeśli jest inaczej jest to porostu niezgodne z prawem i Pan tego prawa łamać nie może.więc proszę nie mówić ,że związki nie mają prawa bo się Pan poprostu ośmiesza.
Fabian (2005.01.18)

info

0  
  0
cala ta ruchawka o kompetencje to jeszcze jeden dowod na to, ze system w ktorym miasto sie zmaga ze szpitalem jest fundamentalnie chory, i tego pacjenta sie kroplowkami (gotwki) nie uleczy. bedzie wiec ten pol-trup doil z nas pieniadze, az ktos sie odwazy i zakreci zawor
(2005.01.18)

info

0  
  0