Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną to temat szczególnie żywy przed wyborami. Zdaniem PiS – temat skopany przez PO, bo nie ruszony, choć w Kątach Rybackich stoi symboliczna łopata-pomnik ufundowana kilka lat temu przez ówczesnego senatora Platformy Obywatelskiej, Elżbietę Gelert.
- Zaczynamy dziś kopać, by ta inwestycja w końcu ruszyła – mówił podczas dzisiejszego (14 października) happeningu w Kątach Rybackich kandydat PiS na posła z okręgu gdańskiego, Andrzej Jaworski. - Najpierw się otwiera, a potem realizuje - na przykładzie gazoportu w Świnoujściu, który nie ma stosownych odbiorów, stosownych zgód, a został politycznie otwarty [w domyśle przez premier Ewę Kopacz – red.]. Dlatego my tu otwieramy przekop, którego jeszcze nie ma, ale otwieramy przede wszystkim poparcie dla tej inicjatywy, którą PiS od paru lat traktuje priorytetowo.
- Od 2005 r. wykonano ekspertyzę i dokumentację, wyznaczono miejsce w Skowronkach, jako docelowe na budowę kanału i wpisano inwestycję w wieloletni program do realizacji. I w 2007 r. skończyły się marzenia – wskazuje Leonard Krasulski, kandydat na posła z listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu elbląskim. - Zabrakło woli politycznej. A chcę[fotor]przypomnieć, że Cieśnina Pilawska jest kontrolowana przez Federację Rosyjską - podkreślał. - Żegluga jest więc utrudniona, port w Elblągu nie ma możliwości rozwoju, za to ma nadbrzeże jak największy parking samochodowy. To woła o pomstę do nieba – skwitował.
„Róbmy to i zbudujmy kanał – to apel kandydatów na posłów i senatorów z ramienia PiS.
- Problem przekopu pojawił się już w czasach krzyżackich i tak stoimy do dnia dzisiejszego – jako historyk wtrącił Sławomir Sadowski.
- A rozwiązałby problemy rybaków – dodała kandydująca do Sejmu Karolina Motyka-Kozioł.
No to symbolicznie skopali kawałek ziemi w trosce o rozwój ekonomiczny, gospodarczy i turystyczny dwóch województw: gdańskiego i warmińsko-mazurskiego. Nie zapominając o mieszkańcach Krynicy Morskiej, którzy wyrażali wielokrotnie swoje „nie” dla przekopu.
- Ze strachu przed odcięciem, ale te obawy są rozwiewane – zapewniał Andrzej Jaworski z Gdańska. - Mieszkańcy tylko skorzystają na tej inwestycji, będzie nowa droga, nowa infrastruktura, skorzystają turystycznie – zapewniał kandydat na posła.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter