Odwiedziny to część zorganizowanej przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wizyty po całym regionie. W Galerii El dyplomaci spotkali się z wiceprezydentem Witoldem Wróblewskim, zobaczą też eksponaty znalezione podczas wykopalisk na Starym Mieście i w Truso.
Ambasador Armenii, Aszot Howakimian powiedział nam, że po sześciu latach pobytu w naszym kraju dobrze poznał Polskę, a w Elblągu jest nie po raz pierwszy. Ambasador dodaje, że Ormian łączy z Polską wiele - historia i wspólne interesy.
- Nasz kontakty mają tysiącletnią tradycję - przypomina ambasador. – Ostatnio w Polski przyjechała kolejna duża fala Ormian, wiem, że i w Elblągu są nasi rodacy oraz że działa tu Stowarzyszenie Ormian.
Po raz kolejny nasze miasto odwiedza też ambasador Palestyny, Hafez Nimer, który po 24 latach pobytu w Polsce mówi o niej "moja druga ojczyzna". W opinii ambasadora, nasz kraj i region są niezwykle atrakcyjne dla obywateli państw arabskich.
- To jest kraj pełen zieleni, wody, spokoju - i kraj o dużych możliwościach inwestowania - usłyszeliśmy.
Warmia i Mazury są ostatnim województwem, jakie odwiedzą szefowie misji dyplomatycznych. Pierwsza z serii 16 wizyt po nowych województwach miała miejsce cztery lata temu na Górnym Śląsku.
Jak wyjaśnia dyrektor protokołu dyplomatycznego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, Janusz Niesyto, celem pierwszych w historii województwa warmińsko - mazurskiego odwiedzin tak licznej grupy ambasadorów, jest nie tylko pokazanie turystycznych walorów regionu, ale także nawiązanie kontaktów, które mogą być początkiem współpracy w innych dziedzinach.
- Idea wizyt zrodziła się tuż po utworzeniu w Polsce nowych województw - mówi Janusz Niesyto. - Chodziło nam o to, by umożliwić dyplomatom poznanie nie tylko Polski „warszawskiej", ale też Polski „regionalnej". Nasza rola jest jednak służebna, nie interesujemy się więc, jakie są efekty tych odwiedzin, choć zawsze na miejscu, w województwach zostawiamy sugestie, by wkrótce potem zapraszać radców handlowych i ekonomicznych, by rodziły się nowe, trwalsze kontakty.
Oprócz Elbląga ambasadorowie odwiedzą jeszcze także m.in. Frombork i Świętą Lipkę.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Tylko się powtórzę:
Kolejna bibka panów dyplomatów za nasze, podatników pieniądze... Rozejdzie się po kościach i tyle.
Tymbardziej , że pogoda taka ... trunkowa :) . Bedzie na co zwalić winę za kaca .
A mi nasuwa sie tu analogia do ostatniego odcinka "Alternatywy 4". Tam tez taka delegacja przyjechala... No i budowali my, ttttrrrrrrrr..... "Z delegacjami panie to tak zawsze jest" [cytat za: J. Balcerek]
to juz jest skandal..............czas na zmiany,ile czasu damy sie okradać.........
Trochę więcej entuzjazmu, to są forpoczty inwestorów z tych krajów ktorzy zbuduja w naszym regionie fabryki. Inwestorzy ze Sri Lanki fabrykę mat trzcinowych, a biznesmeni z Syrii bedą budować u nas wozy bojowe " RYDWAN ". Ta wizyta to cenna inicjatywa.
Ambasador Palestyny hi, hi, hi dosyć samozwańczy jegomość, jeśli się nie mylę :)
A moim zdaniem wszystko to jeden wielki hooy!
Ambasadorow mozna latwo nauczyc polskiego np.: tea who you yeah bunny!
HAHAHAAHA, b. mi się podoba ta lekcja polskiego:)
znasz wiecej takich zwrotów