Manewry wojskowe na Mierzei Wiślanej zaplanowano w dniach 27-31 marca. - Ćwiczenie są prowadzone we współpracy z Batalionową Grupą Bojową NATO, Marynarką Wojenną, Wojskami Obrony Terytorialnej oraz Wojskami Inżynieryjnymi. W sumie udział ma wziąć 2,5 tysiąca żołnierzy, 500 jednostek sprzętu bojowego i logistycznego – informuje m. in. tvn24.pl.
- 16 Dywizja Zmechanizowana rozpoczęła największe tegoroczne ćwiczenie taktyczne z wojskami pod kryptonimem Zalew–23. Jednostki wojskowe będą wykonywały zadania taktyczne i ogniowe nie tylko w rejonie obiektów szkoleniowych na Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz, ale również w terenie przygodnym między innymi w Porcie Nowy Świat, który położony jest nad Zalewem Wiślanym – czytamy w mediach społecznościowych dywizji.
- Jednostki dywizji oraz wojska sojusznicze enhanced Forward Presence (wzmocniona Wysunięta Obecność – red.) zrealizują przedsięwzięcia szkoleniowe w pobliżu Mierzei Wiślanej, ale również na Przykoszarowym Placu Ćwiczeń Modrzewina i na terenie 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku – informuje dywizja. W manewrach Zalew-23 uwzględniono takie scenariusze jak ataki terrorystyczne czy wystąpienie skażeń.
Rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej major Magdalena Kościńska podkreśla, że głównym elementem ćwiczeń jest wykonanie przeprawy przez Mierzeję Wiślaną przez pododdziały 15 Brygady Zmechanizowanej oraz Batalionową Grupę Bojową eFP przy wsparciu żołnierzy Wojsk Inżynieryjnych. Wykorzystają do tego transportery PTS-M. Uczestnicy manewrów mają przeprowadzić transport uszkodzonego sprzętu, batalion 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej będzie prowadził walkę o odzyskanie obiektu. Ćwiczenia stanowią odpowiedź na zagrożenia militarne i niemilitarne związane z nową drogą wodną powstałą dzięki przekopowi.
