Poseł PC Jarosław Kaczyński podczas pobytu w Elblągu mówił o obecnej sytuacji Polski. Kaczyński podkreślił, że Polska po kilku latach dość znacznego rozwoju coraz bardziej staje powoli w miejscu.
- Wyhamowanie rozwoju może oznaczać, że będziemy państwem słabym, lekceważonym, będziemy traktowani jak przedmieście Europy - tłumaczył.
Kaczyński podkreślił:
- Jeśli chcemy myśleć o szansach, nie dla lewicy czy prawicy, ale dla Polski, musimy zastanowić się, co zrobić, aby w Polsce powstała formacja polityczna, która zrobi to, co w Polsce już dawno powinno zostać zrobione - mówił. - A co w Polsce trzeba zrobić? Polskę trzeba po prostu oczyścić.
Według posła Kaczyńskiego Polskę trzeba "oczyścić" przede wszystkim z przestępczości, korupcji, nadużyć i szarej sfery.
- Tego oczyszczenia i tej naprawy może dokonać tylko formacja polityczna, ale nie o SLD-owskim, postkomunistycznym rodowodzie i jednocześnie formacja nie uwikłana w całe to zło, które w naszym życiu istnieje - grzmiał Kaczyński.
Według niego taką formacją może zostać "Komitet Prawo i Sprawiedliwość". Pierwszy taki Komitet powstał w Białymstoku. Być może niedługo powstanie w Elblągu.
Jarosław Kaczyński w swoim około półgodzinnym wykładzie mówił również o zbliżających się wyborach parlamentarnych.
- Można sobie wyobrazić, że we wrześniu wyborcy będą mogli głosować na jedną dobrą listę, listę polskiej, naprawionej prawicy - mówił. - Dziś sukces, taki jaki odniósł AWS w 1997 roku, będzie cudem. Ale nigdy nie należy tracić wiary. Ale jeśli nawet ten cud się nie zdarzy, to musimy pamiętać, że przyjdzie rok 2005 i w tym roku odbędzie się wielka polityczna bitwa - odbędą się wybory parlamentarne i prezydenckie. Wtedy ostatecznie zdecyduje się, jaka będzie Polska. Jeśli będziemy szli tą drogą, którą idziemy, to z całą pewnością w 2005 roku ponieśmy kolejną nie porażkę, lecz klęskę.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter