Kwestia wyboru

27
10.08.2005
Swoich kandydatów do parlamentu w elbląskim okręgu wyborczym zaprezentowała dziś Platforma Obywatelska. Listę do sejmu otwiera... trójmiejski działacz partii. - Liczymy jednak na naszą kandydatkę do senatu - zapowiadają członkowie Platformy w Elblągu.
Wśród 16 osób, które będą ubiegać się o mandat poselski, są nazwiska pięciu reprezentantów Elbląga: Pawła Gutfrańskiego, Tadeusza Naguszewskiego, Marka Serdyńskiego, Witolda Strzelca i Lucyny Szmurło. Pierwsze miejsce na liście do sejmu zajmuje jednak działacz... z Trójmiasta - Krzysztof Lisek. - Mamy świadomość, że ta nominacja może być przez niektóre osoby źle odebrana - przyznaje Stanisław Gorczyca, poseł mijającej kadencji z okręgu elbląskiego. - Zazwyczaj obowiązuje bowiem zasada: „poseł blisko wyborców”, ale - jeśli można to tak ująć - jest to problem pana Liska, który jeśli chce zdobyć mandat, będzie pewnie musiał zabiegać o poparcie wyborców. - Pewien zawód z tego powodu rekompensuje fakt, że jedyną kandydatką Platformy na wspólnej z Prawem i Sprawiedliwością liście do senatu jest elblążanka - dodaje szef okręgowego sztabu wyborczego Platformy, Jerzy Wcisła. - To Elżbieta Gelert, dyrektor szpitala wojewódzkiego. Z przedwyborczych sondaży wynika, że przedstawiciel Platformy Obywatelskiej w naszym okręgu ma duże szanse na mandat senatorski. Sama Elżbieta Gelert mówi, że jako senator chciałaby szczególnie wykorzystać swoje doświadczenia w zakresie organizacji służby zdrowia. Chce również działać na rzecz rozwoju regionu oraz środowiska osób niepełnosprawnych. - Moje wyborcze hasło to: „Zdrowa polityka - bez polityki w zdrowiu”. Mam nadzieję, że swoją dotychczasową pracą pokazałam, że jestem w stanie prężnie i skutecznie pracować - przekonuje kandydatka. Na liście Platformy Obywatelskiej w okręgu elbląskim znaleźli się także: Cezary Dzenis, Jan Harhaj, Małgorzata Jaśkowiak, Michał Opałka, Ryszard Peterlejtner, Roman Piotrkowski, Jerzy Romanowski, Tadeusz Stachnik i Mirosław Szporka. O mandat na kolejną kadencję będzie się też starał wspomniany już poseł obecnej kadencji Stanisław Gorczyca, który wystartuje z drugiej pozycji. - Oczywiście chciałbym być, jak poprzednio, na pierwszym miejscu - wyznaje. - Jednak w sytuacji takiej, jak moja, znalazło się aż 29 na 56 dotychczasowych posłów Platformy. Chodzi o tzw. maksymalizację zysku wyborczego. Obecni posłowie mają tę przewagę nad innymi kandydatami, że są lub powinni być znani z pracy w czasie upływającej kadencji i w związku z tym są w stanie poradzić sobie nawet jeśli wystartują z dalszych miejsc. Platforma Obywatelska chce zaś promować kolejne nazwiska - i trudno się z taką taktyką nie zgodzić. - Myślę jednak, że następuje ewolucja w podejściu do wyborów i ludzie zaczynają głosować nie tyle na same partie, ale na konkretne osoby - to można powiedzieć przynajmniej w odniesieniu do elektoratu Platformy – dodaje Stanisław Gorczyca.
***
Kandydaci Platformy Obywatelskiej do sejmu: 1. Krzysztof Lisek - ma 38 lat, jest przedsiębiorcą i managerem organizacji pozarządowych; był działaczem podziemnych struktur NZS w Gdańsku i przewodniczącym Komisji Krajowej NZS; twórca Gdańskiej Fundacji Integracji Europejskiej, a w latach 1997 - 2004 członek Narodowej Rady Integracji Europejskiej przy Premierze RP; współtwórca programu Europejskiej Karty Młodzieżowej w Polsce; prezes Polskiego Stowarzyszenia Kart Młodzieżowych i członek Zarządu European Youth Card Association; laureat nagrody indywidualnej Ministra Kultury za upowszechnianie i promocję kultury wśród młodzieży; twórca i prezes zarządu sieci biur turystycznych „Campus Travel”; członek Rady Krajowej i sekretarz Zarządu Regionu Pomorskiego Platformy Obywatelskiej; 2. Stanisław Gorczyca - 47 lat, absolwent Akademii Rolniczo – Technicznej w Olsztynie i Uniwersytetu Warszawskiego (mgr ekonomii); był nauczycielem i burmistrzem Miłomłyna; od 2001 roku poseł, członek sejmowej komisji europejskiej i komisji rolnictwa; członek Warmińsko - Mazurskiego Zarządu Regionu PO, prezes Związku Gmin Kanału Ostródzko - Elbląskiego i Pojezierza Iławskiego; założyciel i współzałożyciel organizacji pozarządowych, m.in. Związku Gmin „Czyste Środowisko”; prezes Koła Polskiego Związku Łowieckiego; 3. Lucyna Szmurło – ma 54 lata, z wykształcenia magister administracji; prezes Elbląskiej Izby Przemysłowo - Handlowej; radna Rady Miejskiej w Elblągu; współzałożycielka elbląskiej PO; poprzednio w Ruchu Stu i w AWS; 4. Tadeusz Naguszewski - 51 lat, absolwent wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Gdańsku; zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu; członek organizacji lekarskich i Warmińsko – Mazurskiego Zarządu Regionu PO; 5. Jan Harhaj - 48 lat, mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego; od 24 lat prywatny przedsiębiorca, branża budowlana; współzałożyciel Polskiego Związku Karate, prezes Klubu Piłkarskiego LKS „Polonia”; od 1999 roku kieruje Izbą Przemysłowo - Handlową w Lidzbarku; członek Zarządu Sejmiku Gospodarczego Województwa Warmińsko – Mazurskiego, a od 2004 roku przewodniczący Powiatowej Rady Zatrudnienia; w PO od początku; 6. Witold Strzelec - ma 30 lat, absolwent Akademii Ekonomicznej w Poznaniu (na kierunku: marketing i zarządzanie); menedżerskie studia podyplomowe w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie; menedżer w Telefonii Dialog; przewodniczący Koła Nr 1 Platformy w Elblągu i wiceprzewodniczący struktur powiatowych PO; 7. Ryszard Peterlejtner - 57 lat, absolwent Akademii Medycznej w Gdańsku; prowadzi prywatny oddział chirurgiczny w Nowym Mieście Lubawskim; w PO od początku, szef struktur powiatowych Platformy w Nowym Mieście Lubawskim; 8. Cezary Dzenis - 46 lat; inżynier budownictwa lądowego; studia podyplomowe w zakresie wyceny nieruchomości na Akademii Rolniczo - Technicznej w Olsztynie; właściciel firmy projektowej i nadzorującej roboty budowlane; wiceprzewodniczący koła miejskiego PO w Działdowie, członek zarządu władz powiatowych i rady wojewódzkiej Platformy; 9. Jerzy Romanowski - 50 lat; skończył zootechnikę w Akademii Rolniczo - Technicznej w Olsztynie; pracuje w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa w Malborku; przewodniczący koła powiatowego PO w Pasłęku; 10. Michał Opałka – 50 lat; absolwent ART w Olsztynie, studia podyplomowe na Politechnice Warszawskiej; dyrektor techniczny „Stalbetu” w Braniewie; członek PO; 11. Marek Serdyński – wykształcenie wyższe rolnicze; szef Zarządu Powiatowego Platformy w Elblągu, właściciel prywatnej firmy w Nowakowie koło Elbląga; 12. Mirosław Szporka – ma 50 lat; absolwent ART w Olsztynie; prowadzi prywatny zakład weterynarii w Bartoszycach; 13. Małgorzata Jaśkowiak – 44 lata, skończyła wydział ekonomiki transportu morskiego na Uniwersytecie Gdańskim oraz studia podyplomowe z zarządzania i wyceny nieruchomości; kierowniczka KRUS w Morągu; radna od 2000 roku; w Platformie Obywatelskiej od 2 lat, wcześniej bezpartyjna; wiceprzewodnicząca Rady Fundacji Promocji Przedsiębiorczości „Pogezania”; 14. Tadeusz Stachnik – 46 lat, mieszka w Ornecie; leśnik, skończył Akademię Rolniczą w Poznaniu; zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Dobrocin; 15. Roman Piotrkowski – 48 lat, absolwent Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Warszawie; pracuje w Krajowym Centrum Hodowli Zwierząt w Olsztynie; przewodniczący koła gminnego PO w Iławie; 16. Paweł Gutfrański - ma 29 lat, ekonomista, absolwent Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego; przedstawiciel handlowy jednej z firm farmaceutycznych; członek PO w Elblągu; Kandydatka Platformy do senatu: Elżbieta Gelert – 50 lat; absolwentka Akademii Medycznej w Poznaniu (pielęgniarstwo) i Uniwersytetu Jagiellońskiego (zarządzanie służbą zdrowia); dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu; w PO od początku; przedtem krótko w SKL; radna Rady Miejskiej; przewodnicząca komisji zdrowia; (na podstawie danych Okręgowego Sztabu Wyborczego)
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Jako podatnik wyeliminowałbym wszystkich kandydatów którzy będą w sejmie lobbowali za przekazaniem moich pieniędzy dla ich środowisk .Przede wszystkim lekarzy,nauczycieli,pracowników państwowej administracji i firm oraz przedsiębiorców prowadzących zakłady pracy chronionej (państwo dopłaca po 1200 zł na każdego pracownika)Głosowałbym na prawnika (chyba nie ma na liście) lub ekonomistę. A kandydat przywieziony w teczce (ponoć z NZS) -to już było .Za Gierka i Jaruzelskiego.
Wyborca (2005.08.11)

info

0  
  0
Zaraz padnę z wrażenia. Sami menedżeży. Panie Strzelec - najpierw trzeba wiedzieć co to znaczy menedżer :)
ja (2005.08.11)

info

0  
  0
Liczę, że wybrane osoby (osoba) będą miały dużo zapału w walce aby Elbląg wrócił do Pomorza.
Wit (2005.08.11)

info

0  
  0
Zadziwia mnie ten uklad "partyjny" Bo jedynie o "ukladzie" tu mozna mowic Ale czego oczekiwac po liscie sporzadzanej "odgornie"... Ale lista lista - kwestia zeby w sejmie byl przedstawiciel elblaga z samego elblaga. Zawsze to latwiej dotrzec do takiego posla i inaczej bedzie patrzec na sprawy dotyczace regionu elblaskiego niz ktos z gdanska Prawda?
L2 (2005.08.11)

info

0  
  0
A trójmiejski działacz za pierwsze miejsce na liście powinien się wykazać w tym zakresie.
Wit (2005.08.11)

info

0  
  0
Może przynajmniej ten kandydat z Gdańska ma taką silną pozycję, żeby w końcu ruszyć sprawę przynależności Elbląga do Pomorza a nie do bidnego Olsztyna, który nas eksploatuje. Czytałem gdzieś, że to "prawa ręka Tuska". Gdzie tam Gorczycom i innym Naguszewskim do takiej pozycji! Oni dużo gadali przez cale 4 lata i co? I nic! Na gadaniu się skończyło. Jako elblążanin chciałbym mieć w końcu silnego posła, który W KOŃCU COŚ ZAŁATWI DLA NASZEGO MIASTA. Może się nie pokazywać w Elblągu przez całą kadencję, byleby w końcu najistotniejsze dla naszego miasta sprawy ruszyły z miejsca.
mirek (2005.08.11)

info

0  
  0
Proszę sobie przypomnieć kto robił reformę samorządową i Elbląg do Olsztyna przyłączał.Ci sami na których liczycie że przeniosą nas do Gdańska.Nikt nas do Pomorza nie przyłączy bo stołek na dwóch nogach jakim jest warmińsko-mazurskie musiałby się przewrócić. Proponuję żeby z Elbląga wystartował Lech Wałęsa.
Kacper (2005.08.11)

info

0  
  0
Kacprze! Uparcie powtarzany mit, że bez Elbląga woj. warm.-mazurskie nie ma racji bytu, jest moim zdaniem bez sensu. Takie województwa jak opolskie i świętokrzyskie spokojnie sobie radzą bez drugiego silnego ośrodka miejskiego, także Olsztyn też by sobie dał radę. A przyłączenie Elbląga do Pomorza jest tak silnie umotywowane, że chyba nie trzeba powtarzać kolejny raz tych argumentów o tym że ELBLĄG JEST MIASTEM POMORSKIM A NIE WARMIŃSKO-MAZURSKIM. Wszyscy w Elblągu się śmiejemy, że zrobili z nas Mazurów, a to niestety śmieszne nie jest. Jeśli chcemy tego dokonać (przypominam ponad 90% poparcia Elblążan w slynnym referendum sprzed kilku lat) to musi być siła polityczna. To może brutalne, ale prawdziwe - tylko ludzie ze szczytów swych partii mogą tego dokonać. Dlatego trzeba przyjrzeć się K. Liskowi - jeśli facet jest rozsądny, lepiej poprzeć go niż ludzi bez pozycji.
mirek (2005.08.11)

info

0  
  0
Mam rozumieć, że podobny wielkością Słupsk kwitnie, bo jest w pomorskim? To radzę udać się do tego miasta, pogadać z ludźmi, tudzież zasięgnąć opinii np. o bezrobociu, likwidowanym szpitalu itp.
S. (2005.08.11)

info

0  
  0
Rowniez uwazam ze nalezaloby sie rzetelniej przyjrzec temu "hurraoptymiznowi" zwiazanemu z profitami bycia w pomorskiem. Nie zapominajmy ze w tym wojewodztwie jestesmy drugim miastem pod wzgledem wielkosci i wydaje mi sie ze pierwszym pod wzgledem zagospodarowania. Pod rzadami Gdanska bedziemy ktorzys tam w kolejce. Poza tym srodki unijne. Nie zapominajmy ze woj. warminsko-mazurskie otrzyma ich wiecej niz pomorskie. Wydaje mi sie ze wszystko jest kwestia gospodarowania a nie sztandaru, czy herbu, wojewodztwa w ramach ktorego sie to robi...
L2 (2005.08.11)

info

0  
  0