Koniec akcji w policji, ale dawcy nie zostaną bez pomocy

12.06.2016
Koniec akcji w policji, ale dawcy nie zostaną bez pomocy
- Zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania - przyznaje sierż. sztab. Piotr Kiełek z KMP w Elblągu, który w komendzie koordynował akcję-rejestrację dawców szpiku. - Najpierw szukaliśmy genetycznego bliźniaka dla Łukasza, a później dla Bianki. Niestety, jesteśmy zmuszeni zawiesić akcję przy al. Tysiąclecia, bo przekracza to nasze możliwości - dodaje ze smutkiem. Chętnych jest tak wielu, że nie jesteśmy w stanie przekazać wszystkim pakietu rejestracyjnego.
Poszukiwanie dawców szpiku dla Łukasza, ale i innych chorych na białaczkę zapoczątkowało prawdziwy armagedon w elbląskiej komendzie policji. Później przyszła akcja dla Bianki. Elbląscy policjanci mieli przez cały czerwiec wydawać pakiety rejestracyjne przesłane przez DKMS (z pałeczką do pobrania wymazu z jamy ustnej).
   - Zapas nam się wyczerpał,w jeden dzień wydaliśmy aż 90 pakietów, a telefonów od osób zainteresowanych nie sposób zliczyć - mówi sierż. sztab. Piotr Kiełek. - Przekroczyło to nasze możliwości i sparaliżowało pracę. Jesteśmy zmuszeni akcję zawiesić, ale nie oznacza to, że nie będzie ona dalej prowadzona na terenie miasta. Chęć pomocy przy wydawaniu pakietów rejestracyjnych fundacji DKMS zadeklarował jeden z elbląskich przedsiębiorców. W najbliższym czasie poinformujemy, jak i gdzie będzie można zarejestrować się jako dawca szpiku - kończy elbląski policjant.
   
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter