Od 14 kwietnia kursowanie pociągów między Elblągiem a Olsztynem jest utrudnione z powodu budowy nowego dworca w stolicy województwa – między Olsztynem a stacją Olsztyn Likusy wprowadzona była autobusowa komunikacja zastępcza. Teraz doszły kolejne problemy dla pasażerów, a to z powodu protestu kolejarzy spółki Polregio.
- Zatrudnieni w Polregio są najmniej zarabiającymi pracownikami na kolei - alarmują związkowcy z tej spółki, którzy rozpoczęli przygotowania do strajku generalnego. Chcą otrzymać 700 zł podwyżki. Część pociągów regionalnych już w piątek nie wyjechała na trasy. Chodzi o połączenia np. do Ełku, Lublina czy Leszna. Kolejarze składają zwolnienia lekarskie – informuje Polsat News.
W oświadczeniu, publikowanym przez Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych (ZZMK), czytamy m.in. o oflagowaniu miejsc pracy. Kierujący protestem apelują też o "niepodejmowanie pracy w nadgodzinach, szczególnie przez pracowników na stanowiskach wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej".
- Mój brat jechał dzisiaj z Olsztyna do Elbląga komunikacją zastępczą 3,5 godziny. Miała ona być tylko na odcinku Olsztyn Główny – Likusy, a była na całej trasie. Konduktor powiedział, że pociągi nie jeżdżą, bo maszyniści nie przyszli do pracy – mówi nam jedna z naszych Czytelniczek.
Na Portalu Pasażera, administrowanym przez PKP PLK na bieżąco podawane są informacje dotyczące sytuacji na kolei. Odwołany został na przykład pociąg z Elbląga do Olsztyna wyjeżdżający przed godz. 19.
- Na odcinku od stacji Olsztyn Główny do stacji Elbląg obowiązuje komunikacja zastępcza – informuje PKP PLK.
Pasażerowie o godzinach i miejscu odjazdu autobusów powinni dowiadywać się na dworcach. Szczegóły dotyczące utrudnień w podrożowaniu Polregio znajdziecie tutaj.