Kogo przygniata ciężar wiedzy?

7
07.04.2016
Kogo przygniata ciężar wiedzy?
Dziś w SP 23 na szalę rzucono uczniowskie plecaki (fot. Anna Dembińska)
Od trzech do sześciu kilogramów ważą tornistry uczniów Szkoły Podstawowej nr 23 w Elblągu. Dziś (7 kwietnia) odbyło się wielkie ważenie zlecone przez Generalnego Inspektora Sanitarnego. Niektórych ciężar wiedzy przygniata.
Karol z czwartej klasy waży 38 kg. Jego plecak - 5,1 kg. Plecak Karola mieści się w "normie wysokiej" ciężaru tornistra, który powinien ważyć 10 proc.(norma niska) - 15 proc. (norma wysoka) wagi dziecka. Chłopak w plecaku ma piórnik, cztery podręczniki, dwa zeszyty ćwiczeń, sześć zeszytów i półtoralitrową butelkę wody.
   Karolina z czwartej klasy, przy wadze 36 kg dźwiga 6,2 kg, niewiele mniej dwudziestopięciokilogramowy Adam - 6,1 kg.
   W szkole są co prawda półki, na których uczniowie mogą zostawiać rzeczy, których nie potrzebują w domu, ale...
   - Czasami dzieci przynoszą rzeczy niepotrzebne. Maluchy lubią mieć np. dwa piórniki - mówi Iwona Głowińska, wicedyrektor SP nr 23.
   Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A przecież szkoła to nie tylko nauka, ale także okazja do spotkania się z kolegami. W jednym z plecaków znaleźliśmy album z piłkarzami Ligi Mistrzów. Z punktu widzenia nauki, rzecz absolutnie zbędna, ale właściciel albumu musi pochwalić się kolegom nowymi zdobyczami, ewentualnie powymieniać karty z kolegami.
   - Uczniowie starszych klas potrafią spakować się na cały tydzień i nosić wszystko ze sobą - mówi Iwona Głowińska.
   - W moim plecaku są książki, zeszyty i coś do picia - zdradza Wiktoria z piątej klasy (plecak 3,2 kg). - W szkole zostawiam głównie przybory na plastykę typu blok, farby.[fotor]I tutaj zaczyna się rola rodziców, którzy przed wyjściem dziecka do szkoły powinni sprawdzić zawartość plecaka. Niestety, najczęściej kończy się to dialogiem: - Masz wszystko? -Mam. Trzeba jednak zwrócić uwagę na rzecz z pozoru błahą: uczniowie SP 23 noszą plecaki, a nie torby na ramię. Tornistry na plecach są o tyle zdrowsze, że minimalizują ryzyko skoliozy. Doświadczenie w pakowaniu się do szkoły przychodzi z wiekiem. Okazuje się, że plecaki czwartoklasistów są dużo lżejsze od piątoklasistów.
   Akcja ważenia tornistrów została zorganizowana na polecenie Generalnego Inspektora Sanitarnego. W Elblągu ważono plecaki tylko uczniów SP nr 23.
   
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Moje dzieci noszą tylko potrzebne do szkoły rzeczy i sama lewo co mogę udzwignąć to chore kto się za to weznie na poważnie zważą i co dalej koniec czy co, a potem że dzieci krzywe mamy.
danna37 (2016.04.07)

info

10  
  1
plecak z dzisiejszego dnia ucznia klasy VI: muzyka-podręcznik, ćwiczenia zeszyt, przyroda- podręcznik, ćwiczenia, zeszyt i atlas (którego się nie używa, ale pani stawia minus za jego brak), do tego matematyka, polski i angielski w takim samym zestawie co muzyka. Nic dodać, nic ująć a dźwigać trzeba
mama1 (2016.04.07)

info

12  
  2
Bardzo często widzę jak te małe dzieciaczki ledwo co odrosły od ziemni i zasuwa taki do szkoły z plecakiem zza którego go prawie nie widać. Gdyby wiał u nas halny to zapewne co chwilę by się przewracał z tym tabołem na plecach. Fakt jak wiele teraz jest książek i ćwiczeń do jednego przedmiotu to przeraża !!!, a później wszyscy wielce ździwieni dlaczego dzieci mają krzywe kręgosłupy. Dla takiego malca plecak rzędu 5 czy 6 kg. to nie lada wyczyn. Podsumowując wielkie brawa dla niedorozwiniętych rządzących !!!
Poirytowany (2016.04.07)

info

13  
  1
A wy drodzy dziś rodzice,zapomnieliscie jak było przeszło 15-20 lat temu.Ile plecak ważył??z tego co pamiętam to chyba tyle samo.
Ma.ca. (2016.04.07)

info

4  
  2
Moje dziecko chodziło do SP 23 i mimo ze nie które rzeczy były nie potrzebne np atlas i inne rzeczy którzy nauczyciele wydziwiali to trzeba było je nosić. Bo dzieci były karane ocena niedostateczna lub minusami
mama28 (2016.04.07)

info

1  
  2
Moje dziecko chodziło do SP 23 i mimo ze nie które rzeczy były nie potrzebne np atlas i inne rzeczy którzy nauczyciele wydziwiali to trzeba było je nosić. Bo dzieci były karane ocena niedostateczna lub minusami
mama28 (2016.04.07)
biedactwo
kopui (2016.04.08)