Klebsiella w Elblągu

11
16.01.2003
Klebsiella w Elblągu
Jedna z pracownic szpitala wojewódzkiego w Elblągu jest nosicielką bakterii klebsiella pneumoniae - wynika z kontroli przeprowadzonej przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Olsztynie.
Olsztyński Sanepid prowadził kontrolę placówek medycznych w całym województwie. W szpitalu w Elblągu przebadano kilkunastu pracowników Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej Noworodków. Okazało się, że jedna z pracownic jest nosicielką bakterii klebsiella pnueumoniae. Nie ujawniono, czy jest nią pielęgniarka czy inna osoba z grona personelu medycznego. Kobieta została odsunięta od pracy i poddana leczeniu antybiotykami. - Nosicielstwo nie oznacza, że osoba jest chora i może zarażać - powiedział Tadeusz Naguszewski, dyrektor do spraw medycznych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. - Tym bardziej, że od kilku lat na tym oddziale nie zdarzyły się podejrzane zgony noworodków. Dyrektor dodał, że na oddziale noworodków należy szczególnie dbać o higienę i czystość. - Monitoring przeprowadzamy sami dwa, trzy razy w roku - powiedział Tadeusz Naguszewski. Ogólny stan sanitarny szpitala Sanepid ocenił dobrze.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Myjcie rączki drogie pielęgniarki, to naprawde nie boli.
Czyścioszek (2003.01.16)

info

0  
  0
A pare miesiecy temu p. Naguszewski tak sie chwalil o swoim szpitalu :-(
Pacjent (2003.01.16)

info

0  
  0
Czyścioszku zacznij od siebie a potem czepiaj się pielęgniarek!!!!
Pielęgniarka (2003.01.16)

info

0  
  0
Do Pacjenta: Bo miał czym,o!:)
Hamster (2003.01.16)

info

0  
  0
Cieszcie sie ze kobiety maja gdzie dzieci rodzic a panowie "po klinie" maja darmową wytrzezwialke. Prawda jest taka wszystko co najgorsze jest na izbie przyjęć, pijany nacpany nie ma roznicy a ludzie ktorzy naprawde potrze buja pomocy czekaja w kolejce na przyjecie i na pana doktora ktory laskawie kawe dokonczy i zechce mu sie zejsc na dol. Powedzmu prawdzie w oczy szpital j( a przynajmiej punkt przyjec) jest bez jakiejkolwiek organizacji) Oczywiscie nie ma sie co czepiac do brugady ratownictwa , owszem remont izby przyjęć był i to jest na plus ale dlaczego nie pomyslono o tych co ledwo siedza w "poczekalni" ?? Tak nie powinno być A dyrekcja gdzie jest ?
Outs (2003.01.16)

info

0  
  0
Tak, izba przyjęć, to tortura dla chorych albo co najmniej duży stres. Dobrze by było coś z tym zrobić.
szeba (2003.01.16)

info

0  
  0
RAZ NIEBOSZCZYKI TERAZ BAKTERIE , KTO SIE POŁAPIE W TYM NAKRĘCANIU PUBLIKI. TROCHE IGRZYSK TO MOŻE O CHLEBIE ZAPOMNĄ. KTÓRAŚ TAM WŁADZA ROBI PUBLIKE W KONIA.... BAKTERIE W SZPITALACH SĄ I BĘDĄ PRZECIEŻ FO SPECJALNE MIEJSCE I PRZYWOŻĄ TAKŻE TYCH NIE I DOMYTYCH. JAK NA WARUNKI HIGIENY JAKIE STWARZA OTOCZENIE TZ SPOŁECZNOŚĆ LOKALNA TO I TAK JEST DOŚĆ DOBRZE SENTENCJA JEST RAKA; MYJCIE SIE CHŁOPAKI I DZIEWCZYNY BO NIE ZACIE DNIA I GODZINY - DOŚĆ DOWOLNY CYTAT Z POETY ZDRÓWKA TAKŻE I PSYCHICZNEGO.
BEZ (2003.01.16)

info

0  
  0
Oddział noworodków bardzo dobrze funkcjonuje mamy tam wspaniały personel!To tylko bakterie i każdy ma się prawo zarazić!Niewyciągajcie pochopnych wniosków
Jakub (2003.01.17)

info

0  
  0
BEZ i OUTS...zdajecie sie byc inteligentni, ale uwage macie tak rozklekotana, ze nie starcza jej na jeden akapit. Wobec tego wam pomoge cytatem "Okazało się, że jedna z pracownic jest nosicielką bakterii klebsiella pnueumoniae. Nie ujawniono, czy jest nią pielęgniarka czy inna osoba z grona personelu medycznego."
DDD (2003.01.17)

info

0  
  0
a moim zdaniem, to te wieśniaki z olsztyna przywieźli te bakteria na swoich brudnych łapskach albo w brudnych menzurkach, co toto może wiedzieć w takim olsztynie o prawdziwej higienie. koli ich w oczy, ze nasz szpital o niebo lepszy od ich wojewódzkiego i tyle.
anty-olsztyn (2003.01.18)

info

0  
  0