Istniejąca od 11 lat szkoła jest placówką niepubliczną. Uczy się w niej około 100 uczniów. To jedyna w mieście szkoła o nieco innym profilu wychowawczym. Czesne wynosi 350 zł miesięcznie. Z tego też powodu katolicka szkoła podstawowa i katolickie gimnazjum nie są dostępne dla wszystkich chętnych. Powstawały długi. Część rodziców nie płaciła czesnego, bo nie było ich na to stać.
Od września szkoła będzie placówką publiczną. Jak powiedziała rzeczniczka prezydenta Agnieszka Staszewska, Henryk Słonina zgadzając się na finansowanie lacówki kierował się przede wszystkim możliwością zwiększenia dostępności do tej szkoły. Wśród elblążan bowiem cieszy się ona dużą popularnością. Od września szkołą nadal zarządzać będzie diecezja elbląska, a nadzór pedagogiczny będzie sprawować kuratorium. Szkoła będzie natomiast finansowana z subwencji oświatowej i budżetu miasta.
Tymczasem już teraz ze stanowiska dyrektora zrezygnował Marek Pruszak. Powiedział, że będąc wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej nie chce łączyć tych dwóch funkcji, ze względów - jak się wyraził - etycznych.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter