Najniebezpieczniejsze miejsca w Elblągu zostaną poddane ulicznemu monitoringowi. Co prawda kamery miały pojawić się w mieście już jesienią br., ale z przyczyn technicznych termin instalacji został przesunięty na marzec roku przyszłego. Cztery kamery pojawią się na dwóch najniebezpieczniejszych elbląskich skrzyżowaniach.
Plany objęcia Elbląga monitoringiem ulicznym pojawiły się na początku tego roku. Jednak do ich realizacji nie doszło, gdyż podczas przygotowywania dokumentacji wyniknęły problemy techniczne. Jednak, jak zapewniają pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miejskiego w Elblągu, kamery zostaną zamontowane, tyle że z pewnym opóźnieniem.
Dokumentacja została już skompletowana, a w listopadzie zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie inwestycji. W budżecie miasta na monitoring przeznaczono 70 tys. zł. Sama dokumentacja kosztowała 20 tys. zł
W marcu 2001 r. zainstalowane zostaną pierwsze cztery kamery - po dwie na skrzyżowaniach ulic Płk. Dąbka z Piłsudskiego oraz Płk. Dąbka z Królewiecką, 12 Lutego i Nowowiejską. Będzie to najnowocześniejszy sprzęt, przekazujący kolorowy obraz na żywo. Centrum sterowania monitoringu będzie znajdować się w Komendzie Miejskiej Policji przy ul. Królewieckiej. Miejsca, w których zostaną zamontowane kamery wybrała specjalna grupa osób, które dbają o bezpieczeństwo w mieście - policjanci, strażacy i strażnicy miejscy. Kamery pojawią się także w przyszłości w innych, newralgicznych punktach Elbląga. Monitorowane będą inne niebezpieczne skrzyżowania oraz pasaże przy ul. Hetmańskiej i Gwiezdnej.
Agata Janik
Najnowsze artykuły w tym dziale
