Pasażerowie wylatujący z kaliningradzkiego lotniska muszą się liczyć z przedłużającą się odprawą, ponieważ, jak twierdzą służby podpowiedziane za bezpieczeństwo, w całej Rosji trwa zdecydowana walka z terroryzmem.
- Dlatego też nikogo nie powinny dziwić ani oburzać tak szczegółowo przeprowadzane kontrole – uspokajają Rosjanie.
Może się okazać np., że podróżny zostanie tylko w skarpetkach, ponieważ jego obuwie zostanie odesłane na prześwietlenie. Od początku miesiąca dokładnie sprawdzane są także inne, nawet niepozorne i drobne części garderoby pasażerów. Nic nie ujdzie uwadze kaliningradzkich funkcjonariuszy, którzy zalecają, żeby stawiać się na odprawę na lotnisku z odpowiednim wyprzedzeniem, oraz aby nie zabierać w podróż przedmiotów, mogących wzbudzić ich podejrzenia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Szkoda, że jeszcze mózgów nie prześwietlają!!!
Ruskie maja zawsze pofyfrane.
w stanach podobnie...buty do przeswietlenia, sprzet fotograficzny do analizy zapachowej......coz,takie czasy
A w Moskwie dają samochody a w rzeczywistości nie w Moskwie a w Leningradzie i nie samochody a rowery i nie dają a kradną.