W wodach na terytorium wojennej bazy w Bałtijsku zauważono dużą plamę ropy. Jest to największe rozlewisko zanieczyszczające wody portu, jakie wykryto w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W dodatku nie jest to odosobniony przypadek. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat w bałtijskim porcie wojennym zanotowano aż 180 tego typu wypadków. W tym czasie do wody dostało się wiele ton ropopochodnej mazi, zagrażającej środowisku naturalnemu.
I tym razem służby przygotowane do oczyszczania tego typu rozlewisk przystąpiły od razu do pracy. Zabezpieczono miejsce rozlewu. Musiano jednak uporać się z pływającą plamą ropy o powierzchni aż 22 tysięcy metrów kwadratowych.
Nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do zanieczyszczenia wody, ani też kto jest sprawcą. Okoliczności związane z tym incydentem ma zbadać specjalna komisja. Jak wskazują poprzednie przypadki trudno będzie jednak wskazać odpowiedzialnego za spuszczenie brudnej mazi do wody.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter