Honory dla Rynkowskiego

16
09.01.2002
Honory dla Rynkowskiego
Ryszard Rynkowski
Fundacja Elbląg chce, by Ryszard Rynkowski otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Elbląga. Tę propozycję popiera też kilkanaście elbląskich instytucji. Osoby decyzyjne jednak nie bardzo.
W uzasadnieniu napisano, że ten znany piosenkarz mocno angażuje się w działalność charytatywną i przekazuje znaczne kwoty na stypendia dla młodych i zdolnych Elblążan. Jest też "Przyjacielem Niepełnosprawnych", wkrótce otrzyma Order Uśmiechu przyznawany przez dziecięce jury, a w wypowiedziach publicznych zawsze powtarza, że jest elblążaninem, dzięki czemu promuje Elbląg. - Właśnie ze względu na to, że wspiera tak wielu elblążan, powinien zostać tym tytułem uhonorowany- uważa Arkadiusz Jachimowicz z Fundacji Elbląg. Ryszard Rynkowski miałby się znaleźć w bardzo zacnym gronie innych honorowych obywateli naszego grodu. Jest ich kilku: pionierzy Elbląga, ksiądz Infułat Mieczysław Józefczyk, który opisuje historię kościoła na Ziemi Elbląskiej, były Elblążanin Guenter Schrock - Opitz mieszkający obecnie w Leer, który wydaje publikacje o Elblągu i Papież Jan Paweł II. Zdaniem Arkadiusza Jachimowicza, nic nie stoi na przeszkodzie, by i Rynkowski znalazł się w tak szacownym gronie. - Ostatnie honorowe obywatelstwo Rada Miejska przyznała papieżowi. To znacznie podwyższyło - że tak powiem - pułap, bo kto mi wskaże drugą taką osobowość. Ale z drugiej strony Rynkowski jest tak popularnym i znanym artystą, że być może nieco zmniejszyłby ten dystans, a dzięki temu umożliwiłby zdobycie tego tytułu innym, znanym elblążanom - dodaje Jachimowicz. Pismo w tej sprawie trafiło wprawdzie na biurko Przewodniczącego Rady Miejskiej, ale nie można tego traktować jak formalnego wniosku. - Takiego wniosku nie było i nie ma. Uchwała o nadaniu honorowego obywatelstwa mówi wyraźnie, że takie wnioski mogą składać: przewodniczący Rady Miejskiej, prezydent Elbląga i komisje rady - odpowiada Andrzej Kempiński. Zgodnie z procedurą, jeżeli wniosek formalny wpłynie do Przewodniczącego, musi być zatwierdzony przez Komisję Praworządności i później ujęty w formę uchwały trafia na sesję. Andrzej Kempiński sam nie zamierza składać takiego wniosku w sprawie Ryszarda Rynkowskiego i nie poprze go nawet, jeżeli ktoś inny taki wniosek złoży i jeżeli nawet trafi on pod obrady. - Ja, jako radny, pełniący funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej, nie zamierzam tego uczynić, ponieważ sądzę, że Ryszarda Rynkowskiego można uhonorować w inny sposób. Zaszczytny tytuł Honorowego Obywatela należy traktować z należytą powagą. Znam też opinie wielu elblążan, którzy uważają podobnie jak ja. Rzecznik prezydenta Artur Zieliński nie chciał się w tej sprawie wypowiadać, chociaż - jak twierdzi - prezydent sprawę zna. Czeka tymczasem, jak wypowie się w tej sprawie klub radnych SLD. Klub radnych prawicy inicjatywę tę poparł. -Rozmawiałem z prezydentem, powiedział, abyśmy poczekali – dodaje Jachimowicz. Przedstawiciel Fundacji Elbląg zapowiada zmasowaną akcję poparcia dla tej kandydatury. Zamierza rozesłać po instytucjach i szkołach listy do podpisu. Nie wiadomo, jaki będzie finał tej inicjatywy. Celowo więc nie pytaliśmy o opinię Ryszarda Rynkowskiego, choć mamy nr jego telefonu. Za wcześnie i niezręcznie dziś wyobrazić sobie reakcję samego zainteresowanego, gdy wniosek o nadanie mu honorowego obywatelstwa miasta Elbląga mimo zapowiedzi w ogóle nie wpłynie do Rady, a nawet jeżeli wpłynie, to radni na sesji powiedzą "nie".
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Popieram wniosek Pana Jachimowicza. Szkoda, że wniosek nie wpłynął do Rady Miasta przed wyborami do parlamentu. Wtedy Pan A. Kempiński, walcząc o elektorat, poparłby tę propozycję. Jeśli sprawa niechęci Rady Miasta dojdzie do R. Rynkowskiego, to pożegnajmy się z koncertami charytatywnymi, ze spotkaniami z poezją, itd. Czy Nasi radni robią coś dla miasta za darmo? A wybory samorządowe tuż, tuż................. Może warto poprzeć wniosek. Co do wysokiego pułapu - w takim razie nikt i nigdy nie powinien zostać honorowym obywatelem miasta, bo Papieżowi nikt nigdy nie dorówna.
ANNA L. (2002.01.10)

info

0  
  0
Może Pan Kempiński zapozna się także ze zdaniem tych Elblążan ,którzy mają inne zdanie niż On.Czy Pan Kempiński działa w interesie mieszkańców miasta ,czy jak pewien minister w interesie cienkiego elektoratu?
Z (2002.01.10)

info

0  
  0
Do ANNY - proszę nie traktować wszystkich jednakową miarką !. Przecież 19-tu radnych KLUBU AWS poparło wniosek ! Pani uwagi mogą odnosić się tylko do radnych sld.
ewolf (2002.01.10)

info

0  
  0
panno Anno-papiezowi moze i nikt nie dorowna,bo to nazwa paiez mowia sama za siebie-ale moim zdaniem w polsce jest wilu ludzi ktorzy zrobili owiele wiecej nie tylko dla elblaga ktorzy zasluguja na honorowych obywateli danego miasta
wasal (2002.01.10)

info

0  
  0
Do wasala:Na przykład?
(2002.01.10)

info

0  
  0
chocby tak znienawidzony przez kosciol Owsiak-ale jak wiadomo on juz i tak zostal skreslony przez czarna mafie bo zabiera od ludzi ich tace...i napewno nie zostanie nigdzie honorowym obywatelem miasta-bo co Kosciol zabroni
wasal (2002.01.10)

info

0  
  0
Jak Owsiak nie zbierze tych pieniędzy, to kościół w życiu nie da. Więc szkoda sobie strzępić języka na temat kościoła. Uważam, że powinien się ktoś znaleść odważny, by się temu sprzeciwić i nadać honorowe obywatelstwo Owsiakowi
Ja..... (2002.01.10)

info

0  
  0
Do Wasala:jesli chodzi o nienawisc to jest Pan w tym dobry,co mozna wyczytac w Pana komentarzach.Takich przykładów jak Pan Owsiak mozna oczywiście wiele znależć,ale warto chyba żeby osoba byla w jakis sposób kojarzona z Elblągiem.
Z (2002.01.10)

info

0  
  0
chciałbym Wam powiedzieć, że nie wiem jakim cudem taki czlowiek jak kempinski moze byc przew. rady miasta. On jest przeciwny wszystkiemu co proponują obywatele, ale jestem pewien, że ludzie go i tak wybiorą do rady.
(2002.01.10)

info

0  
  0
Drogi wasalu, a co papież takiego uczynił, że nikt mu nie dorówna, czyżby był czymś (kimś) więcej niż człowiekiem? A co do Rysia Rynkowskiego to myślę, że bardziej byłby zadowolony jakby Fundacja Elbląg zakupiła mu skrzynkę wódki, niż z jakiegoś tam tytułu obywatela honorowego, który i tak w gruncie rzeczy nic nie znaczy!!!
Waldek S. (2002.01.10)

info

0  
  0