W Elblągu nigdy nie było giełdy samochodowej z prawdziwego zdarzenia. Handlujący autami stawiali swoje pojazdy na parkingu przy centrum kultury Światowid. Kiedy władze miasta wprowadziły opłaty za postój, handlarze przenieśli się na parking przy al. Piłsudskiego, skutecznie blokując 90 miejsc postojowych tym, którzy robią zakupy na pobliskim rynku.
Wydaje się, że magistrat znalazł rozwiązanie problemu. Teraz dwie godziny parkowania przy Piłsudskiego będą kosztować złotówkę, a handlującym samochodami wskazano bezpłatny parking przy ul. Warszawskiej nad rzeką Elbląg.
- Sądzę, że to dobra propozycja, nie mogliśmy przecież pozwolić, aby jakaś grupa zawłaszczała sobie dowolne miejsce w mieście, jeszcze za to nie płacąc - uważa Janusz Augustynowicz, naczelnik wydziału mienia komunalnego elbląskiego Urzędu Miejskiego.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter