Energetyczna abolicja

7
19.04.2004
Elbląskie Zakłady Energetyczne spojrzały łaskawszym okiem na odbiorców prądu. Ci, którzy do końca maja br. zgłoszą uszkodzenia plomb bądź samych liczników, nie zapłacą kary i nie poniosą kosztów ponownego zabezpieczenia urządzeń.
Abolicja dla odbiorców prądu to gest dobrej woli i efekt medialnego szumu, który wywołało kilkunastu mieszkańców, oburzonych koniecznością zapłaty kary w wysokości prawie dwóch tysięcy zł za to, że mieli zerwane plomby z liczników. Według prawa energetycznego, to lokator odpowiada za stan w jakim znajduje się licznik, a zerwanie plomby – nawet z urządzenia znajdującego się poza mieszkaniem - może oznaczać kłopoty i wzbudzać podejrzenie kradzieży prądu. Liczniki wielu gospodarstw domowych umieszczone są na klatkach schodowych budynków. Plombę z takiego licznika może zerwać każdy, ponieważ wielu administratorów budynków nie kwapi się, by urządzenia te zabezpieczyć umieszczając je np. w metalowych skrzynkach. Elbląskie Zakłady Energetyczne postanowiły pójść na rękę lokatorom. Każdy, kto do końca maja br. zgłosi uszkodzenie plomby, może liczyć, że nie zostanie ukarany za uszkodzenie licznika. Nie zapłaci żadnej kary i nie poniesie kosztów ponownego zabezpieczenia.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

a dlaczego kupujemy prąd az z Bełachatowa a opłata przesyłowa jest wyższa od wartości pobranego pradu...........łobuzy i nic wiecej za nasza kasę maj a tylko balety........w Stegnie też,a 250 KW miesięcznie limitu bezpłatnego to czyjej kasy..............,czas rozbic ten moloch
olo (2004.04.19)

info

0  
  0
A moze pracownicy EZE zapłacili by tak za prą jak obywatele RP a ne płacili jak obywatele PRL tzn NIC - bo maja ulgi kosztem innych
(2004.04.19)

info

0  
  0
Bardzo słuszne powyższe uwagi. Czas skończyć z tymi ulgami, to nie komuna. Przecież my za nich płacimy, samemu oszczędzając. Prawdziwy skandal. Aż gadać się nie chce, co za choroba ten kraj toczy. Licznik mam na klatce schodowej, nawet go nie widzę, bo nie ma otworu w drzwiczkach i ja mam odpowiadać za jego stan techniczny i plombę. To jakaś paranoja i wygodnictwo ZE (czytaj dyrekcji). Proszę wpierw wdrożyć jakiś system, bo dojdzie do tego, że lokator będzie trzymał wartę przy liczniku.
mieszkaniec (2004.04.19)

info

0  
  0
podobny problem jest z licznikami na ciepło - są one własnoscią epecu oni je kontrolują i powinni ( ? ) dbac o ich legalizację a z tym róznie jest. Nikt nie zastanawia się w EPECU ani zarządcy budynków dlaczego liczniki ciepła wskazują znaczne różnice w poboże ciepła na podobnych budynkach - a ludzie płacą i placą za bezmyślność urzędników
(2004.04.19)

info

0  
  0
Ręka rękę myje, noga nogę kopie. To zawsze funkcjonuje bez różnicy czy socjalizm kapitalizm demokracja unia czy anarchia
typ (2004.04.20)

info

0  
  0
Żal Wam d___ściska że mają zniżki a pracownicy innych zakładów też mają różne zniżki i przywileje. Dlaczego akurat do pracowników EZE się czepiliście. A balety w Stegnie to nie za Wasze. Festyny są organizowane za uzbierane ze składek pieniądze które ludzie z własnej kieszeni odkładają latami żeby móc odpocząć w gronie kolegów i koleżanek z pracy. Pracownicy innych zakładów też organizują podobnego typu imprezy dla swoich pracowników. Dać Wam palec to całą rękę byście chcieli.
(2004.04.20)

info

0  
  0
Posiadam uprawnienia SEP kat.E .Sąsiad chce abym wymienił mu instalacje elektryczną w domu ale nie wiem czy mogę zerwać pląbe z licznika?By wymienić kabel zasilający.
zielak (2005.08.05)

info

0  
  0