Drzewa od lat rosnące przy ul. Rybackiej zniknęły z powierzchni ziemi kilkanaście dni temu. Wycinkę w porozumieniu z ratuszem wykonali pracownicy dewelopera, który buduje przy ul. Rybackiej kolejne kamienice.
- Zarząd Dróg wystąpił do konserwatora zabytków o wycinkę drzew, ponieważ kolidują one z planami przebudowy ulicy Rybackiej. Ma powstać tutaj nowa nawierzchnia i chodnik. Tak się złożyło, że w tym miejscu wystąpiła także kolizja energetyczna związana z budową kamienic, więc za jednym razem pracownicy inwestora ją usunęli, wycinając również drzewa – informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
- Na starówkach, nie tylko elbląskiej, drzewa nigdy na przestrzeni wieków nie były elementem pożądanym. W związku z planowaną przez miasto inwestycją zgodziliśmy się ich wycinkę, tym bardziej że były to samosiejki – dodaje Sławomir Mioduszewski, kierownik elbląskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
W zamian między ul. Rycerską a staromiejskim parkingiem pojawią się nowe nasadzenia – wiśni piłkowanej.
Co ciekawe, ulica Rybacka nie doczeka się modernizacji w przyszłym roku, nie ma na ten cel ani złotówki w projekcie budżetu. - Przy ul. Rybackiej trwa budowa kamienic, więc modernizacja ulicy byłaby teraz bezcelowa. Rozpocznie się, gdy kamienice będą gotowe. Drzewa zostały wycięte już teraz, bo taka nadarzyła się okazja, by przygotować teren pod modernizację – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter