Wczoraj wieczorem mieszkanka bloku przy ul. Brzeskiej zgłosiła policji, że w pobliżu kręci się obcy mężczyzna. Kobieta podejrzewała, że zaczepia on dzieci. Około godz. 18.00 na miejsce przyjechał policyjny patrol.
- Policjanci wylegitymowali mężczyznę, który siedział na ławce przed blokiem - mówi Alina Zając, rzecznik prasowy KMP w Elblągu. - Sprawdzili, czy nie jest on osobą poszukiwaną. Rozpytywali również o niego mieszkańców okolicznych bloków, także dzieci. Nikt, łącznie z kobietą, która zgłosiła policji swoje podejrzenia, nie udzielił żadnych niepokojących informacji na temat mężczyzny. Twierdzili, że był to po prostu domokrążca.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter