Rozprawa przeciwko Mirosławowi M. będzie pierwszą tego typu sprawą na wokandzie elbląskiego sądu. Mirosław M. został zatrzymany przez policję 16 grudnia o godz. 23.30, w pierwszym dniu obowiązywania znowelizowanego kodeksu karnego zmieniającego kwalifikację jazdy po pijanemu z wykroczenia na przestępstwo.
Mirosław M. kierował Skodą Felicją. Policjanci podczas kontroli poczuli od niego woń alkoholu. Pierwsze badanie wykazało u Mirosława M. 2,45 promila alkoholu, drugie - 2,44.
Znowelizowany w kwietniu kodeks karny (obowiązuje od 16 grudnia 2000 roku) zakłada, że za jazdę po pijanemu grozi kara do dwóch lat więzienia, kara ograniczenia wolności albo grzywna, i nawiązka pieniężna na rzecz organizacji, której statutowym zadaniem jest świadczenie pomocy poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, w wysokości co najmniej trzykrotnego najniższego wynagrodzenia (dziś wynosi to 2100 zł).
Do 16 grudnia jazdę po pijanemu traktowano jako wykroczenie, za które groziła grzywna w wysokości od 50 zł do 5 tys zł, albo maksymalnie 30 dni aresztu.
Elbląski sąd w najbliższym czasie czeka jeszcze 25 tego typu spraw.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter