Na realizację inwestycji szpital otrzymał 1 milion zł z kontraktu wojewódzkiego. Szpital wyłoży na ten cel 300 tysięcy zł. Budowa centrum jest odpowiedzią na wzrost zachorowań i umieralności na nowotwory np. jelita grubego. Dzięki odpowiedniemu, nowoczesnemu sprzętowi, w Centrum będzie można szybciej i skutecznej wykrywać i leczyć zmiany nowotworowe.
- Nie możemy nie patrzeć na statystyki zwiększonej umieralności, stąd właśnie pomysł na tę inwestycję. Dzięki nowoczesnemu sprzętowi będziemy mogli za pomocą ultrasonografu sprawdzać i oceniać zmiany chorobowe, bez konieczności przeprowadzania operacji, tylko bezinwazyjnie - powiedział Tadeusz Naguszewski, dyrektor do spraw medycznych szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Centrum Diagnostyki, które ruszy na początku przyszłego roku, uzupełni działającą dotychczas w szpitalu pracownię gastroenterologiczną.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
BRAWO.
no i co z tego jeśli kadra będzie taka sama
co ci sie kadra lolo nie podoba. Ja leczę się od 2 lat i nie narzekam , a wręcz jestem zadowolony z obsługi tj. pielęgniarek jak i lekarzy
LOLO TY PROWOKATORZE !!!!
LOLO ma rację , jeżeli leczycie się na przysłowiowy "katar" to kadra jest super , jeżeli zaś złapiecie poważną chorobę to zobaczycie jaka będzie spychologia ze strony lekarzy i brak ogólnego zainteresowania stanem pacjenta. Najlepiej chcieliby takiego pacjenta pozbyć się jak najszybciej. NIE ŻYCZĘ NIKOMU LECZENIA CIĘŻKIEJ CHOROBY W NASZYM SZPITALIKU !!!!
Szpital Wojewódzki jest bardzo dobrze wyposażoną i posiadającą odpowiednio wykwalifikowaną kadrę jednostką. Nie mozna wyrażać opinii w oparciu o poszczególe osoby, które (jako czarne owce) zawsze mozna znaleźć w kazdym srodowisku... Zawsze patrzę na jakość zarządzania kazdej jednostki i Szpitalowi nie mozna w tym względzie nic zarzucić. Oby tak dalej...
Ciekawe, czy Hube leżał w naszym szpitalu???Ale chyba nie.A ja ten szpital znam od strony pacjenta i od strony personelu.I może jednak warto przyjrzec się jakości usług tak lekarzy, jak pielęgniarek . Niektórzy zapomnieli o "Primum....."- albo interpretują to ad libitum, czyli: przede wszystkim nie szkodzić sobie!!! I bardzo poobrażali sie na NFZ- a mnie, jako pacjenta guzik obchodzi stosunek lekarza do NFZ (choćby nie wiem jaki był zły), natomiast chcę żeby choc w minimalnym stopniu zainteresował się moja skromna osobą. ACHA- dość wazna informacja dla lekarzy - jesteśmy już w XXI wieku i od zeszłego tysiąclecia nastąpił olbrzymi postęp w diagnostyce i już od wielu lat "obserwacja" nie jest jedynym narzędziem diagnostycznym....- polecam internet, jako cenne źródło informacji...I WSZYSTKIM ŻYCZĘ ZDROWIA !!!!