Biblioteka drży w posadach

4
29.05.2002
Biblioteka drży w posadach
Stan budynku, w którym mieści się Biblioteka Pedagogiczna, jest tak kiepski, że 1 czerwca biblioteka przestanie wypożyczać książki.
Jak mówi dyrektor biblioteki, Elżbieta Mieczkowska, informacje o zawieszeniu działalności zaskoczyły wszystkich. - Planowaliśmy rozpocząć duże prace remontowe i zleciliśmy wykonanie ekspertyzy na temat stanu budynku i potrzebnych napraw - opowiada Elżbieta Mieczkowska. - Okazało się jednak, że jest on tak zły, że musimy pomyśleć o innej siedzibie. Wykonane w ostatnich tygodniach przez wyłonionego w przetargu rzeczoznawcę z Braniewa oględziny domu przy Pocztowej 1 wykazały, że mimo jego dobrego na pierwszy rzut oka wyglądu, kapitalnego remontu wymagają niemal wszystkie elementy - fundamenty, instalacje, konstrukcje ścian i okien oraz więźba dachowa. Koszt remontu oszacowano na 1,2 miliona złotych. Autor ekspertyzy uznał jednak, że w budynek nie opłaca się inwestować, bo miejsce, w którym się znajduje wpływać będzie na jego dalszą degradację i wymusi kolejne kosztowne naprawy. "Niekorzystne usytuowanie w rejonie ruchliwej ulicy Pocztowej, planowane poszerzenie pasa ruchu oraz to, że budynek stoi na miejscu zasypanej fosy obronnej (tj. na mało stabilnym gruncie – przyp. aut.) sprawia, że ze względów ekonomicznych i technicznych nie może on być poddany żadnym pracom remontowo-wzmacniającym" - pisze rzeczoznawca i dodaje, że budynek w każdej chwili może się zawalić. Zgodnie z decyzją dyrekcji biblioteki, wypożyczyć książki będzie można tylko do końca maja, w czerwcu przyjmowane będą zwroty, a w lipcu 25 pracowników uda się na urlop i będzie czekać na decyzje w sprawie nowej lokalizacji książnicy. Rozmowy w tej sprawie między właścicielem budynku przy Pocztowej i organem prowadzącym bibliotekę - samorządem województwa - a władzami miasta już się rozpoczęły. Na temat ewentualnej rozbiórki, której wykonanie zalecił autor ekspertyzy, wypowiedzą się jednak służby konserwacji zabytków. Ceglany budynek wpisany jest bowiem do rejestru zabytków. Dom powstał w ostatniej ćwierci XIX wieku i od początku - z przerwą na lata 40-te XX wieku, kiedy był mieszkaniem właściciela hotelu "Berlin" - wykorzystywano go jako budynek szkolny. Najpierw mieściła się tam tzw. Hanzaschule, a po wojnie – szkoły podstawowe, a następnie filia szkoły dla pracujących. Zbiory Biblioteki Pedagogicznej przyjechały na Pocztową w latach 80-tych i miały tu być tylko tymczasowo. Na przełomie lat 80-tych i 90-tych ówczesne władze Elbląga starały się o zgodę konserwatora na rozebranie domu, który - podobnie jak rozebrana właśnie po latach zabiegów, znajdująca się nieopodal hala przemysłowa – stał na przeszkodzie planom poszerzenia ulicy Pocztowej. Powołana przez konserwatora specjalna komisja uznała jednak, że stan budynku jest zadowalający i należy chronić jego indywidualną konstrukcję oraz wyposażenie wnętrz m.in. zabytkowy kominek. Służby konserwatorskie rzadko godzą się na rozbieranie zabytkowych obiektów. Ustawa o ochronie dóbr kultury obliguje je do roztaczania ochrony nawet nad ruinami. Inna sprawa, że wiadomość o fatalnym stanie siedziby biblioteki powinna zaniepokoić użytkowników sąsiednich budynków - I Liceum Ogólnokształcącego czy pałacyku na Zaciszu. Kłopot będzie miał także elbląski samorząd, który - jeśli chce, by biblioteka o statusie wojewódzkiej książnicy działała w Elblągu – będzie musiał szybko znaleźć pomieszczenia dla dużego, liczącego 80 tysięcy woluminów księgozbioru oraz zbiorów specjalnych, wypożyczalni i pracowni specjalistycznych bezdomnej biblioteki.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Zaniedbanie, brak pieniędzy,realny świat tzw. Polska kraj ..........
WaldiB. (2002.05.29)

info

0  
  0
A skąd ja mam wiedzieć, że to nie jest kłamstwo? Może tylko tak się mówi całemu społeczeństwu Elbląga, żeby wyburzyć ten budynek i bez problemu zrobić tam czteropasmówkę? Jakoś dziwnie zbiegło się to z wyburzeniem magazynu. Jestem ciekaw też w jakim stanie jest budynek pierwszego liceum, a także pałacyku.
Anonimowy spiskowiec (2002.05.30)

info

0  
  0
Proponuję przenieść zbiory biblioteki do budynku nowego ZUS-u a urzędasów do budynku biblioteki. Jestem pewien że odrazu znaleziono by pieniądze na remont budynku.
krzyś (2002.05.31)

info

0  
  0
Zgadzam się z Anonimowym Spiskowcem. Ciekawy jestem w jakiej kondycji jest kamienica przy ul.Związku jaszczurczego. Jej rozbórka także byla by na ręke radzie miejskiej. Z uszanowaniem
Nataku (2002.06.05)

info

0  
  0