Rok temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy wprowadzające opłaty za parkowanie nie są zgodne z Konstytucją RP. Jednocześnie stwierdził, że przepisy dotyczące opłat mogą obowiązywać jedynie do końca listopada 2003 roku. Przez rok Sejm miał uchwalić nową ustawę w tej sprawie. Ustawa jest, ale dopiero w Senacie. Następnie ma trafić do Prezydenta RP, który ją podpisze lub nie. Do końca listopada nie będzie więc nowych przepisów regulujących opłaty za parkowanie.
- To dla nas problem - mówi Krystyna Dziurdź, szefowa Zarządu Dróg Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Zbieramy na razie wszelkie informacje. Rozmawiamy także z innymi miastami, ponieważ termin 1 grudnia jest dla nas wiążący, a z drugiej strony nie mamy czasu na przygotowanie odpowiednich dokumentów.
Zmiany, jakie zakłada ustawa, wymagają wyznaczenia przez miejskich radnych tzw. strefy wolnego parkowania. Dopiero w tej strefie będzie można wyznaczyć miejsca parkingowe i określić wysokość opłat. A projekt uchwały można radnym przedłożyć dopiero wtedy, gdy ustawa zostanie opublikowana w Dzienniku Ustaw.
- To wszystko wymaga czasu - tłumaczy Krystyna Dziurdź. - Najbliższa sesja będzie pod koniec listopada. Ale skoro nie ma przepisów, to nie mamy podstawy prawnej, aby przygotować projekt uchwały. Czekamy więc i wczytujemy się w przepisy.
To problem także i dla kierowców. Bo - choć za parkowanie przez jakiś czas płacić nie będzie trzeba - to mogą pojawić się problemy ze znalezieniem miejsca do zaparkowania.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter