Spotkanie założycielskie odbyło się we wtorkowy wieczór. Dziś wiadomo już, że BŻ mieścić się będzie w hotelowcu przy ul. Związku Jaszczurczego 17 - przyszłej siedzibie Centrum Organizacji Pozarządowych.
- Chcemy działać zgodnie z zasadami polskiej Federacji Banków Żywności - czyli pozyskiwać i bezpłatnie rozdysponowywać żywność wśród osób, które zgłaszają się do elbląskich organizacji pomocowych - mówi Teresa Bocheńska, radna, inicjatorka powstania Banku Żywności.
Pomoc zadeklarował także Zarząd Miasta. Jak mówi Teresa Bocheńska, dzięki Zarządowi w piwnicach znajdzie się miejsce na magazyn, w którym przechowywana będzie żywność.
- Żywności - głównie tej, której kończy się okres ważności - dla podopiecznych elbląskich organizacji poszukiwać będziemy przede wszystkim w hurtowniach i sklepach - mówi Bocheńska. - Będą także jednorazowe zbiórki w sklepach, gdzie wystawiać będziemy kosze, do których kupujący będą mogli wkładać podarowane produkty.
Elbląski bank będzie niezależny od Banku Warmińsko-Mazurskiego.
- Chcieliśmy stworzyć filię, ale uznaliśmy, że do Olsztyna jest za daleko i że
w Elblągu jest tak duża społeczność lokalna, że powinniśmy zachować niezależność - mówi pomysłodawczyni BŻ w Elblągu.
Informacje na temat banku uzyskać można pod nr tel. 236 27 16.
Zobacz także: "Bank z jedzeniem"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Inicjatywa bardzo cenna, bo bieda rośnie w siłę, a ludzie żyją "sposobem". Radna Teresa Bocheńska jako człowiek dobry, bezinteresowny i inteligentny jest dobrym duchem humanitarnych przedsięwzięć. Życzę Bankowi oddanych i skutecznych pracowników, żeby mógł spełniać dobrze swoje zadania.