Przyszła inwestycja ma obejmować park wodny oraz hotel i parkingi dla gości. Kompleks ma być zlokalizowany pomiędzy ulicami Kościuszki oraz Moniuszki, tuż obok basenu odkrytego. Ponad 4-hektarowa działka, która jest obiektem przetargu została wyceniona na dwa mln zł. Przyszły inwestor otrzyma prawo jej wieczystego użytkowania. Jednorazowo miasto otrzymałoby z tego tytułu 25 proc. wylicytowanej ceny nieruchomości oraz kolejne 3 proc. wartości w kolejnych latach.
Otwarcie ofert nastąpi 31 stycznia. Według warunków przetargu inwestor byłby zobowiązany do rozpoczęcia budowy w ciągu sześciu miesięcy oraz zakończenia jej w ciągu dwóch lat od podpisania aktu notarialnego.
- Ma to być inwestycja kompleksowa - mówi Janusz Augustynowicz, naczelnik wydziału mienia komunalnego elbląskiego Urzędy Miejskiego. - Musi zostać przeprowadzona sprawnie. Tak, aby nie powodować trudności z wykorzystaniem obecnie stojących w pobliżu obiektów.
Inwestor musiałby także pokryć koszty budowy dróg dojazdowych, rozbiórki niepotrzebnych obiektów, doprowadzenia uzbrojenia oraz ewentualnego usunięcia kolizji z już istniejącym uzbrojeniem.
Urzędnicy sięgają w zamierzeniach jeszcze dalej.
- W dalszej kolejności jest planowane połączenie nowej inwestycji z istniejącymi obiektami - tłumaczy Janusz Augustynowicz. - Chodzi o powiązanie tego kompleksu z istniejącym zespołem basenów oraz innymi atrakcjami parku Dolinka np. amfiteatrem. Ma to stanowić zwarty obszar rekreacyjny dla mieszkańców Elbląga. Mógłby on być doskonałym miejscem wypoczynku nie tylko w okresie letnim.
Do tej pory zainteresowanie ewentualnych inwestorów jest określane na poziomie przeciętnym. Miasto prowadziło już rozmowy z kilkoma ewentualnymi inwestorami i pracownicy miasta mają nadzieję, że to zainteresowanie nadal się utrzyma.
- Oczekujemy, że inwestorzy podejmą wyzwanie i zechcą zrealizować taką inwestycję w Elblągu - dodaje naczelnik wydziału mienia komunalnego. - Trudno jednak przewidzieć konkretne efekty naszych działań.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Wydaje mi się, że w obecnych czasach, przy obecnej biedzie taka inwestycja może się nie sprawdzić. Właściciel będzie chciał szybko odzyskać zainwestowane pieniądze, bilety będą drogie i mało kogo będzie stać na taką rozrywkę.
ale Aqua Park nie będzie przecież służył tylko elblążanom, może stać się magnesem dla turystów, tym bardziej że w pobliżu nie ma takiego obiektu (najbliższy jest w Mikołajkach). Aqua Parki w małych miejscowościach jak Polkowicach czy Lesznie przyciągają mnóstwo wycieczek szkolnych. Tylko żeby znalazł się inwestor...
Moi mili ziomkowie - jestem nie przymierzając wodną odmianą człowieka. Kocham wódę i wszelkie odmiany kontaktu z nią. Jestem każdego dnia na basenie - czynię swoje i z wielką uciechą oraz pełnym zadowoleństwem dopełniam dnia, jednocześnie doskonale sie relaksując. Polecam to innym - doskonały sposób na relaks i podsumowanie dnia, które czynię - taplając się w toni elbląskiego przybytku zwanego basenem.
Odwiedziłem wiele miejsc w Europie, w których zamoczyłem swoje członki. Te poza granicami naszego kraju pozostawmy chwilowo do dalszych rozważań.
Natomiast - Mikołajki i Leszno są mi bardzo bliskie, choć może to drugie bardziej. Leszno tak prawdę powiedziawszy przypomina swym charakterem Elbląg. Charakterem nie wyglądem. Dlatego też sądzę, że jest pewna skalą porównawczą dla naszego grodu. Stworzono tam pięknych zespól basenów z wieloma atrakcjami, które przeciągają rzesze ludzi z okolic najbliższych i dalekich. Jest to niewątpliwie wielka atrakcja miasta i tak należy ja traktować i reklamować. Nic tylko się uczyć - kochani nasi radni. Jeżeli tam wyszło i funkcjonuje - to zapewne jest wielka szansa, że i u nas to przedsięwzięcie może zaistnieć. Oba zespoły basenowe położone są na terenie lub w pobliżu dużych hoteli, które doskonale funkcjonują, uzupełniając się nawzajem z tymi przybytkami rozkoszy cielesnych. Tego typu interes bardzo łatwo zaprzepaścić - to bardzo delikatna materia. Do inicjowania tego typu przedsięwzięć należy powołać wysokiej klasy fachowców. Bez tego nie ma, co marzyć o sukcesie. Z chciejstwa nic niestety nie będzie wynikało - potrzebna wiedza i przedsiębiorczość. Nie wspomnę już o szybkości reagowania na różne lokalne symptomy pojawiające sie w trakcie realizacji inwestycji. Na koniec jedna uwaga - samo wybudowanie tego rodzaju przedsięwzięcia jeszcze niczego nie załatwia. To początek drogi, drogi ciernistej, ustawicznego i wszechobecnego marketingu - i to jest qlo programu.
Inwestycja z definicji oznacza jakiś wkład w infrastrukturę miasta. Traktujmy zatem także ten projekt w tych kategoriach - najbliższy tego typu obiekt będzie w Gdyni mamy więc wyłączność na potencjalnych Klientów w promieniu 100km na Wschód (no jest jeszcze Gołębiewski i odnowiona Mrągowia Orbisu) i na południe. Oni przyjadą tu zostawić pieniążki i znaleźć rozrywkę...a jak będzie lało latem to gdzie będą jeździć autokary z Mierzei. Patrzę na całość optymistycznie i oby tylko inwestor nie dostał zadyszki...polecam info o inwestorze w warszawskim parku wodnym. Skończyli budować zaczęli remontować. A to Polska właśnie...
Bla, bla, bla wybory za pasem i już zaczęło się karmić ludzi marzeniami "ściętej głowy"! Z całego serca życzę władzom miejskim znalezienia "frajera" który zechce u nas zbudować ten obiekt! Mam nawet propozycję, żeby zlokalizować go lepiej w zachodniej części Wyspy Spichrzów, odgradzając go od rzeki Elbląg hotelowcami wybudowanymi w stylu średniowiecznych spichrzów! Na koniec( a tam, jak szaleć to szaleć) zburzyć obie kładki na rzece E. i wybudować w ich miejsce dwa stylizowane mosty zwodzone, łączące Wyspę z kompletnie odbudowaną Starówką( do samej rzeki, czyli łącznie z Bulwarem), to dopiero byłaby koncentracja atrakcji turystycznych!!!
Pomysł wart realizacji, chociaż o nim mówi się już co najmniej od dwóch lat i póki co nie ma efektów. Aborygen miejscowy ma sporo racji podobnie z resztą jak i ci, którzy uważają tą inwestycję za bardzo ważną, niezależnie od jej uwarunkowań ekonomicznych. Zdajmy sobie w końcu sprawę z tego, że w Elblągu jest źle w tej chwili, a za parę lat nie sądzę aby było gorzej - optymistycznie spozieram w przyszłosć i proszę nie krytykujcie mnie za to.
juz widze tlumy inwestrow walacych drzwiami i oknami... Drodzy Radni - a co z Centrum Informatycznym? heh pozdrowienia dla zdrowo myslacych! [uklon w strone powyzszych komentarzy:)]
Teren na park wodny -wymarzony! Tylko realizować. Przyszły inwestorze zapewniam Cię ,że naprawdę warto.
Daję sobie głowę ściąć, że powstanie tam następny hipermarket.
"Marzenie ściętej głowy"