Zagrożenie powoduje silny północny wiatr. Nocą jego prędkość w porywach sięgała nawet 100 km/h. I choć jego siła osłabła, to wciąż wpycha on wody Zalewu Wiślanego z powrotem do koryta rzeki Elbląg. Prognozy na najbliższe dni nie są najlepsze. Wiatr północny ma wiać aż do środy.
Dzisiaj (niedziela) około godz. 14 rzeka Elbląg przekroczyła już stan alarmowy o 22 cm w mieście (stan 6,32 m) i o 30 w Batorowie (6,40 m). Woda podtopiła lekko ul. Panieńską oraz Bulwar Zygmunta Augusta. Ulice Panieńska i Bulwar Zygmunta Augusta zostały zamknięte dla ruchu.
Powoli podnoszą się także wody jeziora Drużno. Jak powiedział Lech Rogowski z elbląskiego Starostwa Powiatowego, jeżeli sytuacja się nie zmieni, to prawdopodobnie w niedzielę wieczorem alarm obejmie cały powiat.
Władze miasta uruchomiły niezbędne siły i środki do przeprowadzenia ewentualnej ewakuacji i zabezpieczenia najbardziej zagrożonych miejsc nad rzeką Elbląg, obejmujących ulice: Panieńską, Radomską, Warszawską, Żuławską, Bulwar Zygmunta Augusta. Miejski Komitet Przeciwpowodziowy zobowiązał zakłady pracy zlokalizowane w tym rejonie do działań zabezpieczających ich mienie. W Urzędzie Miejskim pełniony jest całodobowy dyżur. Dyżurni komitetu przeciwpowodziowego czekają na wszelkie informacje dotyczące zaistniałej sytuacji pod numerem tel. 239 33 33 lub 997 (policja) lub 998 (straż pożarna).
Poziom wody w rzece Elbląg cały czas wzrasta. O godz. 9.00 rano wynosił 6,16m o godz. 12.00 - 6,31m., a o godz. 14.00 – 6,34m.
Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu "Cofka".
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter