Festiwal niewykorzystanych okazji

Wszyscy wynocha lub won. Wszyscy drewniani, zawodnicy prezes, trener. Co za prostaki to piszą? To piszą kibice, Władcy szaletów miejskich i przewoznych toj toi. Zwolnic wszystkich. Bo tak chcą kibice nawaleni na kazdym meczu i nie potrafiący czy to pisać lub nawet powiedzieć prawidłowo po polsku. Ale oni to potęga. W grupie. Pojedynczo już tak kolorowo nie jest. Miałem do czynienia z wieloma klubami i kibicami w Polsce a jestem juz starym gościem ale czegoś takiego nigdzie nie widziałem. Prostactwo i chamstwo przelewa się tutaj hektolitrami. pluć na wszystkich a samemu stać z boku i się nasmiewać szyderczo bo to łatwo, wygodnie i bez konsekwencji. Siedząc na trybunie i słysząc teksty kibiców na temat piłkarzy swojej drużyny nieraz mam chęć pizn. ć takiego szmaciarza w ryj ale już za stary jestem i byłoby mi po prostu wstyd. A wiecie dlaczego? bo w przeciwieństwie do wielu z was tutaj piszących ja wiem jaki użytek robić z mózgu. A najwięcej szydery walą tacy co wiedzą że w życiu nigdy nie zdobędą solidnego wykształcenia, solidnej i dobrze płatnej pracy i do konca życia będą marginesem społecznym. Bylim, zrobilim, browara wywalilim i zwycięzylim. Oto ich motto życiowe. Nie pozdrawiam. Wstyd mi za kibiców Olimpii.

Dobrze Pan mówi!