Nocne przygody piłkarzy

baby z wozu koniom lżej. .. trzeba było biesiadować na kolacji pomeczowej i tam rozkminiać klubowe klimaty, a nie puszczać w miasto nakręconych piłkarzyków! Taaa, Boros nic nie wiedział bo wolał pić w towarzystwie zarządu i sponsorów! Rozprowadzający. ..

no niech się Elbląg martwi, a jak nie chce mieć problemów to niech odda klub w prywatne ręce. .. może za darmo w zamian za usunięcie problemu? to jakieś ultimatum, to częściej będą wypuszczać nakręconych w miasto, a może nakręcą też kibiców? A to ci dopiero chamstwo, elbląskie " piłkarskie elity" dyktują warunki życia ludzi w mieście! Sprzedajcie im ten klub ale za dużą kasę do budżetu miasta!!!!! A niech się sami ganiają w obrębie swojego wówczas obiektu, za który zapłacą ciężkie pieniądze, tam sikają i krzyczą- jak im ktoś pozwoli. Nie dziwię się, że wszyscy nawet w Brazylii mają dość tych klimatów, społeczeństwo ma ważniejsze problemy do pokonania niż grupy niezadowolonych piłkarzyków i kiboli! Policja i prokuratura śpi?