Wybrany wątek opinii
To Niemcy napadły na Polskę i od pierwszych dni mordowali ludność cywilną- bombardowali i palili miasta i wsie. Za jednego żyda zabijali i palili całą wieś... dla nich życie Polaka czy żyda nie miało żadnej wartości. Wojna rządzi się swoimi prawami w śród Polskich czy Ruskich żołnierzy było multum żołnierzy którym Niemcy zamordowali kogoś z rodziny. To co mieli robić nosić ich na rękach ?... przez nich zginęło rześć milionów polaków to jest ponad milion rocznie niewinnych ludzi. I w dodatku to oni zaczęli tą nikomu nie potrzebną wojnę.
Do moderacji
Odpowiedz
8
3
@FR. - Szanowny panie. Proszę dokładnie przeczytać artykuł. Pomijam w nim kwestię Niemców, koncentrując się jedynie na zagadnieniu jak armia czerwona poprzez swoje działania już po zakończeniu wojny oslabiala mozliwosci rozwojowe polskiego już Elbląga, jak fatalnie wpływało na akcję osiedleńcza ludności polskiej. Jeżeli uznaje pan udokumentowane świadome i bezmyślne niszczenie mienia przejętego już fizycznie przez polską administrację, podpalanie przez pijanych czerwonoarmistów zabudowań gospodarczych w Wikrowie czy innym Nowakowie jesienią 1945 roku, napady na polskie rodziny przesiedleńców - za normę to nie trudno.
Do moderacji
Odpowiedz
10
2
@Autor - Artykuł jest za długi i na dodatek posklejany nieumiejętnie, żeby nie powiedzieć pozszywany niedbale, z różnych kawałków i różnych wątków jak to się mówi na kolanie. "Patckwork" po prostu i to na pewno zaburza możliwość zrozumienia o co chodzi. Czy to jest serial, czy streszczenie, czy promocja, czy powieść w odcinkach? Nie daj Boże to ostatnie. Rzecz druga to zachowanie ruskich. Po co ta cala egzaltacja? Temat stary i znany od kilkudziesięciu lat. Swołocz i tyle, ale germanców pogonili i dzięki temu odrodziła się Polska, a że pod ruską kontrolą, to znów inna rzecz. Pod tym czerwonym butem jednak nieco lepiej niż w hitlerowskim piecu krematoryjnym.
Do moderacji
Odpowiedz
5
4
Zgoda, że artykuł jest za długi. Jego forma tez mogłaby mieć lepszą strukturę. Pisanie w pośpiechu na potrzeby rocznicy 10.2.też ma swoje minusy. Gwarantuje, że w książce tematyka jest usystematyzowana więc proszę się bez obaw że nie „daj Boże” serial. Nie rozumiem tez wpisu o jakieś egzaltacji. Temat wyjściowy tekstu jest prosty, jak dowództwo A. Cz. już po zakończeniu działań wojennych mając doskonale świadomość że tereny znajdą się w „sojuszniczej” Polsce podchodziło do polskiej administracji i zachowanej mimo zniszczeń wojennych substancji materialnej tego miasta i okolicznych miejscowości. Przesiedleńcy zza Buga których wyrzucono z ich ziem przybyli tu z nadzieja, a tu pół roku po wojnie przyszedł do nich Sasza i Iwan zabrali jak w 1939 krowę i pokazali co może bratnią armia. A książka nie jest martyrologiczną, bo jej większa część dotyczy budowania polskości na tych terenach, tak oddolnie bez ideologizacji i wklepywania w to Niemców. I iwstawek rodem z dzisiejszej polityki, czy to że źródła wymuszają dość krytyczny stosunek do powojennych działań A. Cz. musi od razu oznaczać, że kwestionuje rolę wojsk radzieckich w zwycięstwie nad Niemcami i znaczenie tego faktu dla włączenia Elbląga do Polski?. Pracą ma charakter źródłowy, gromadziłem je przez podchodząc do nich b. krytycznie. Unikam w książce subiektywnych sądów. Więc bez egzaltacji Sz. P.zapraszam na spotkanie 27.2
Do moderacji
Odpowiedz
2
0
@FR. - W uzupełnieniu proszę sprawdzić termin: Operacja Tannenberg
Do moderacji
Odpowiedz
0
0