43 lata temu wprowadzono w Polsce stan wojenny

Tak sobie czytam komentarze i nie widzę wpisów - jak to było z wielkim "patriotą" Donaldem Tuskiem? Chyba też nie był internowany, prawda? Taki zasłużony działacz opozycyjny, niby się o niego milicja dopytywała, ale spokojnie stan wojenny w domowych pieleszach przesiedział. Przypadek? :-) :-) :-)

Moherek żoliborski około południa udał się nieśpiesznie na komendę MO i tam tak skołował naiwnych eSBeków, którzy jedli mu z ręki, że puścili go do domu bez żadnych sankcji, czy prób internowania. Tak oto moherek żoliborski został głównodowodzącym oporem przeciwko WRONie innego wspaniałego przywódcy narodu wolskiego, którego przemówienie zastąpiło dzieciom Teleranek tamtej pamiętnej niedzieli... W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono prawie 5 tys. osób; łącznie internowano 10 tys. w tym brata moherka. Zaś moherek żoliborski już kierował podziemiem solidarnościowym przebywając na wolności... "Przypadek? :-) :-) :-)" "Po ogłoszeniu stanu wojennego w grudniu 1981 r. przez generała Wojciecha Jaruzelskiego przez pewien czas się ukrywał. Później pracował jako sprzedawca chleba, a w latach 1984-1989 zarabiał na życie pracą fizyczną: specjalizował się w robotach wysokościowych z wykorzystaniem sprzętu wspinaczkowego. "

@GłębokaMyśl - A już myślałem że te nowe leki pomagają a tu klapa. Znowu placebo ci zapodali.

@GłębokaMyśl - Ty do psychiatry się udaj.

@Tomasz q - To jest naczelny POrtelowy troll. Zauważ że on gdy do kogoś pisze to nie podaje żadnych rzeczowych argumentów. Nadstawia się do rozmówcy kuprem i zwalnia blokadę odbytnicy.

Wróć do lekarza, niech ci zmieni zestaw leków.