Czytelnicy: wraz z trawą skosili w parku Kajki jeże

szkoda mi jeży, ale również bym ich nie zauważył,

Bo jak się kosi trawę wielkości żyta to nic nie widać!

Dokładnie, nikt nie myśli o osobie co musi wykonać powierzone zadanie, niekt nie beirze pod uwagę że na tym trawniku są śmieci w przeróżnej postaci od papierka do szkła, są psie kupy a trawa nieraz jest do łydki. Szkoda zwierząt to jest rzecz oczywista ale robić aferę z tego to duża przesada. Niech autorka zdjęć przed koszeniem przejdzie teren i posprząta to co inni ludzie zostawili a zagraża zdrowiu ludzi wykonujących swoją pracę.

@Emeryt65 - Panu szanownemu w główce cały czas tkwi stary komuszy slogan, żądasz czystości zachowaj ją sam ? ! Panowie kosiarze mają obowiązek sprawdzić przed koszeniem koszony areał. Mają obowiązek zadbać o bezpieczeństwo swoje i drobnych zwierząt na nim przebywających. Czy to zostanie zorganizowane jako przejście brygady sprzątającej, czy sam najważniejszy kosiarz tego dokona z kolegami to już kwestia całkowicie wtórna. Za to dostają pieniądze pochodzące z podatków elblążan, którzy mają prawo wymagać takich działań. Nie robią tego, bo ich przełożeni mają to w głębokim poważaniu, co w głębokim poważaniu ma pan prezydent Missan i jego wesoła, urzędnicza czeredka.