Wybrany wątek opinii

Obym dożył mszy świętej w tych aktualnych ruinach i pomodlił się za dusze przeciwników tej odnowy i innych zagubionych, zawsze trzeba żyć nadzieją uratowania choćby jednego
Tccx (2024.09.11)
@Tccx - Życzę Ci abyś doczekał tej mszy, to ogromnie przeżycie. Jednak musisz zdawać sobie sprawę, że to nie będzie szybko. Mój parafialny kościół „ budował się „ 30 lat, a to jeszcze nie jest koniec. Wyposażenie wnętrza, sprostanie wszystkim przepisom BHP, przeciwpożarowym to ogromne koszty Parafia pewnie nie jest duża, jak utrzymacie świątynię i proboszcza?Łatwo się mówi- uratujemy świątynię, to nasza historia i dla współczesnych, dom modlitwy, ale bardzo droga sprawa i często trudna do udźwignięcia przez większość wiernych.
babunia (2024.09.11)
Powrót do komentarzy